Czyli wystarczy zrezygnować z pośrednika (po co on nam?) i wszystkie trzy punkty stają się nieaktualne. Przy FH przecież zadziałało.
No właśnie wcale nie jest tak pięknie - ładnie, jak piszesz.
Timof sam wszystkiego nie ogarnie. Już przy wysyłce FH musiał korzystać z pomocy. Ludzie tego za frajer nie robią.
Najlepiej żeby każdy czytelnik wysłał jeszcze do Timofa zapotrzebowanie na inną okładkę, inne dodatki, srututut itp.
A później będzie narzekanie, że ryska na HC się pojawiła.
Żeby cała operacja była opłacalna, musi być minimum 200 egz.
Tyle nie będzie w przedpłacie, nie da rady.
Druk tak małego nakładu jest znacznie wyższy niż nakładu 2000 egz., już nie raz o tym była mowa.
Wiesz ile same tantiemy od 1 egz. wynoszą?
To ma przynieść zysk, to nie jest robienie dobrze kolegom z forum. Nie będzie zysku - nie będzie następnych komiksów.
I tak jest to skalkulowane na minimalnym poziomie.