Mam nadzieję, że po integralu Osiedla Swobody, Panu Naturalnym Kultura Gniewu wyda Księgę Genesis Crumba, Bone lub Jimmyego Corrigana albo cokolwiek Paula Pope'a. Z tych ciekawszych jeszcze u nas niewydanych to na pewno jeszcze pozostało parę rzeczy od Daniela Clowesa. Ech, miło jest czasem pomarzyć .
O tak, też bym chętnie ujrzał w przyszłym roku rzeczy które wymieniłeś. I nie tylko. Równierz Berlin Lutesa, Epileptic, Klezmerów 2...
A w ogóle, skoro już tak czekamy na Osiedle Swoboda, fajnie by było, gdyby Kultura Gniewu pomyślała kiedyś o jakimś zebraniu przeróżnych komiksów Śledzia, których tyle było w wszelkiego rodzaju antologiach i nie tylko, w jednym tomisku...