właśnie przeczytałem Kobiety Tatsumiego i wydaje mi się, że są odrobinę ciekawsze niż dwa zbiory tegoż autora, które czytałem wcześniej, czyli The Push Man i Abandon The Old In Tokyo. chciałbym poczytać więcej (swoją drogą, szkoda, że Tatsumiego jest tak mało nawet po angielsku, wszak to mistrzostwo). Bajabongo kupiłem, chociaż MIędzyczas mi nie podszedł - cóż, zobaczymy.