Nowy chapter mi się podobał, nawet bardzo ze względu na pokazanie i zakończenie walki guyia. Czuć było moc i siłę jaką daje 8 brama oraz to, że madara nie stał nie wzruszony tylko porządnie oberwał. To, że się zregeneruje to jasne, bo ma moc pierwszego. W pewnym momencie myślałem, że chapter będzie znowu poświęcony retrospekcjom o gaju, ale jednak było to zwięzłe - na szczęście. No i na końcu wpada naruto cały zdrowy i pełni sił i coś robi , ale czy to leczenie czy coś z poziomu technik mędrca nie wiem, ale chyba uratuje gaja.
Jak uważacie, czy tylko mi się w większości chapter podobał, czy jednak wam też podszedł do gustu? Głównie chodzi o walkę gaja, bo reszta to wiadomo.