Na myśl mi przyszło że podczas zagłady konohy nie było nigdzie yamato. A przecież mógł trochę poszlace z peinem swoim elementem, ale coś czuję że odkryje w sobie ssj2 i to on będzie się lał z madarą jako następca pierwszego.
Odnośnie najpotężniejszych konoszan - co oni wogule robili, nejii biegał po medyka(nie jakiś cienias tylko hero) zaś lee i sensei jego stali coś robili.