Mnie również ciekawi jak silna będzie bestia w ostatniej przemianie (mimo, że i tak nie będzie tak silna jak w walce z M6Ś) i kto nad nią zapanuje, jeżeli w ogóle ktoś zdoła.
Najciekawszą opcją, jak dla mnie, byłoby gdyby to Oro wykiwał ich wszystkich. Jakimś cudem nakłonił/zmusił Saska do zapieczętowania w sobie Juubiego, po czym sam przejąłby ciało chłopaka (gdyż umysł powyższego, osłabiony byłby wewnętrzną walką z bestią), i tak o to nasz stary dobry Oro, na powrót stałby się głównym badassem, władającym bestią i upragnionym sharinganem. Naruciak wówczas, by uratować świat, musiałby zabić przyjaciela. (Ale i tak znając życie, pokonałby Ora, Sasek odzyskałby umysł, a Naruciak został by zbawcą świata i nawróciłby w końcu Sasuke)
Ps. Poniosła mnie nieco wyobraźnia ;P Ale kto wie co, tak naprawde nam zgotuje kisiel XD