Autor Wątek: Timof i cisi wspólnicy  (Przeczytany 684206 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline slay

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1320 dnia: Sierpień 14, 2012, 10:32:24 pm »
Dostałem maila o wysyłce do mnie paczki z Habibi oraz Lincolnem 1+2. Więc dla wszystkich, którzy zakupili dobra wiadomość. Czekać na paczkę i cieszyć się.


Offline Death

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1322 dnia: Wrzesień 17, 2012, 06:05:02 pm »

Za tydzień na rynku pojawią się dwa albumy Alfonso Zapico (wiecie, tego gościa od fajnego "Cafe Budapeszt").
Sytuacja podobna do tej, kiedy Craig Thompson zbierając materiały do stworzenia "Habibi", narysował "Dziennik podróżny".
Przy okazji zbierania materiałów do "Dublińczyka", Zapico narysował "Śladami Joyce`a". Moim zdaniem fascynujące combo. Ciekawe jak tym razem uda się takie wydanie albumu i dodatku, który żyjąc własnym życiem jest również świetnym komiksem.
Klik

Timof w tym roku otrzyma nagrodę dla najlepszego wydawcy. To już chyba pewne. Teraz już dubluje konkurencje na okrążeniu.

Offline Tomasz 66

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1323 dnia: Wrzesień 17, 2012, 07:01:03 pm »
Timof w tym roku otrzyma nagrodę dla najlepszego wydawcy. To już chyba pewne. Teraz już dubluje konkurencje na okrążeniu.

Bezdyskusyjnie. Do tego w zapowiedziach na październik jest Dziennik Ukraiński Igorta i kolejne dwa polskie tytuły.
A tytuł wydawcy roku myślę, że można już przyznać za same wydanie Habibi. Zdecydowanie obecnie najlepszy wydawca - kiedyś dla mnie był takim Egmont - ale teraz jak jeden tytuł na 1-2 miesiące kupię to jest dobrze ( i to do tego same wznowienia i kontynuacje) - a tu pomimo kryzysu Timof wciąż pokazuje, że grube i ambitne komiksy można jednak wydawać. Duży szacunek.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1324 dnia: Wrzesień 17, 2012, 07:18:30 pm »
Wydawnicza aktywność Timofa naprawdę robi wrażenie.

Przy okazji zbierania materiałów do "Dublińczyka", Zapico narysował "Śladami Joyce`a". Moim zdaniem fascynujące combo.
Cholera, tylko w jakiej kolejności to czytać? Może naraz? :)

Offline Death

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1325 dnia: Wrzesień 17, 2012, 08:08:29 pm »
Bezdyskusyjnie. Do tego w zapowiedziach na październik jest Dziennik Ukraiński Igorta i kolejne dwa polskie tytuły.

No, ja mam na myśli też właśnie Dzienniki ukraińskie i Strefę bezpieczeństwa Górażdże, która wyjdzie też w tym roku jednak później, nie jak zapowiadano kiedyś, że na MFK. To jest w ogóle chora sprawa, bo tych grubasów od Timofa jest w tym roku multum. Na MFK ma wyjść 300-stronicowa Antologia komiksu kobiecego za 126 zł. Ponadto Dzienniki ukraińskie (176 s, 79 zł) i Ogród Agaty Bary (56 s, 42 zł). W zapowiedziach był też album, który miał zostać wydany wspólnie z MFKiG (tak jak Mistrz i Małgorzata w roku ubiegłym), na razie jednak coś ucichło.

A Habibi to najlepsza powieść graficzna ever;-)

Cholera, tylko w jakiej kolejności to czytać? Może naraz? :smile:


No właśnie  :biggrin:  Chyba to nie ma znaczenia. W przypadku komiksów Thompsona to w sumie jeden kit.


Na WAKu są przykładowe plansze:
Raz i dwa (Jezu, ależ dużo tekstu w tym Dublińczyku).
Są też okładki Dzienników ukraińskich i Ogrodu. Jakoś nie widzę okładki Antologii.


W ogóle warto wydać tyle kasy na Małe zaćmienia? Czytadło, czy kolejna świetna cegła?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2012, 08:24:03 pm wysłana przez Death »

ramirez82

  • Gość
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1326 dnia: Wrzesień 17, 2012, 09:32:11 pm »
W ogóle warto wydać tyle kasy na Małe zaćmienia? Czytadło, czy kolejna świetna cegła?

Ja czytałem. Nie jest to żadne arcydzieło, ale dobra obyczajówa. Pare rzeczy mnie troche drażiło w tym komiksie, ale na pewno warto po niego sięgnąć.

http://komiks.blog.polityka.pl/2012/06/26/male-zacmienia-calkiem-duze-klopoty/ - przeczytaj sobie recenzję S. Frąckiewicza na zachętę.

A co do Timofa, to naprawdę wymiata w tym roku. Ciekawe jakie rewelacje szykuje na przyszły rok...

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1327 dnia: Listopad 25, 2012, 01:15:15 pm »
"Małe zaćmienia" - świetny komiks, błyskotliwy fabularnie i graficznie. Fane już mi zaimponował przy okazji "Joe Bar Team" (swoją drogą szkoda, że ukazały się u nas tylko dwa tomy tej serii), z kolei bardzo twórcze wykorzystanie charakterystycznych myków kojarzących się ze sztuką komiksu humorystycznego w tak gęstej psychologicznie obyczajówce zwiększyło jeszcze mój podziw dla Fane (oczywiście nie zapominam również o współautorze Jimie). Bohaterowie gadają w "Małych zaćmieniach" jak najęci, dlatego muszę napisać o polskim przekładzie. Ada Wapniarska robi co może, generalnie tłumaczenie czyta się dobrze, ale niestety przy niuansach zaczyna zgrzytać. Energia francuskich fraz zbyt często przebija się do polskich zwrotów, które brzmią nienaturalnie. Za dużo też momentów, kiedy zmuszeni jesteśmy zadać sobie pytanie: "Co tak naprawdę tłumaczka miała na myśli?", jakby nie do końca rozumiała, co tłumaczy. Zdarzają się również błędy, gdzie formy gramatyczne odnoszą się do niewłaściwej osoby. Szkoda, bo ten komiks błyskotliwymi dialogami stoi i polski czytelnik został częściowo pozbawiony płynącej z ich lektury przyjemności.   

Offline Komediant

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1328 dnia: Listopad 25, 2012, 06:53:42 pm »
Mi też momentami, może nawet częściej niz tylko momentami, zgrzytało tłumaczenie. Miejscami scenariusz też nazbyt "liberalny" obyczajowo, przez co wydawał mi mniej wiarygodny pod względem psychologii postaci. Jakiś pedał też się musiał znaleźć, a jakże. Niezły komiks, ale nie wiem skąd Timof go wytrzasnął.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1329 dnia: Listopad 26, 2012, 04:52:30 pm »
Miejscami scenariusz też nazbyt "liberalny" obyczajowo, przez co wydawał mi mniej wiarygodny pod względem psychologii postaci. Jakiś pedał też się musiał znaleźć, a jakże. Niezły komiks, ale nie wiem skąd Timof go wytrzasnął.
No, bardzo dobrze, że Timof go "wytrzasnął", bo "Małe zaćmienia" między innymi pokazują, że psychologia wszelkich postaci oparta jest na czymś o wiele bardziej skomplikowanym niż Twoje jasno sprecyzowane poglądy.

Offline Komediant

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1330 dnia: Listopad 26, 2012, 07:07:27 pm »
Jasno czy nie jasno, ale na dzień dobry autorzy serwują dość naciągane sytuacje. "Wakacje" na które mąż zaprasza swoją byłą kochankę, będąc tam z żoną, która wie że kochanka była kochanką? Następny mąż zabierający "przyszłą" kochankę w towarzystwie wieloletnich przyjaciół i jego, i jego żony? W przeciwieństwie do Ciebie nie mam na tyle zaufania do autorów żeby przyjąć to bez zarzutów i wrzucić do worka skomplikowanej psychologii. Pewnie, taki musiał mieć scenarzysta punkt wyjściowy, ale ja go nie kupiłem, przynajmniej nie do końca, mimo świadomości że Francja jest obyczajowo bardziej liberalna niż Polska. Dla mnie "Małe zaćmienia" to tylko czytadło, niezłe (i drogie) czytadło, ale do komiksu wybitnego mu daleko. I pod względem formy, i treści.


Tak na marginesie to czytając to miałem przeczucie: oho, lada dzień przeczytam pare niechłodnych słów o tłumaczeniu od Dariusza Hallmanna, hehe.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1331 dnia: Listopad 26, 2012, 07:45:15 pm »
Jasno czy nie jasno, ale na dzień dobry autorzy serwują dość naciągane sytuacje. "Wakacje" na które mąż zaprasza swoją byłą kochankę, będąc tam z żoną, która wie że kochanka była kochanką? Następny mąż zabierający "przyszłą" kochankę w towarzystwie wieloletnich przyjaciół i jego, i jego żony?
No dobra, przyznam, że myślałem podobnie w czasie lektury, ale z drugiej strony ta sytuacja jest prawdopodobna i chyba faktycznie typowo francuska. :) To są bardzo słabi ludzie (pod pewnym względem), robią głupoty, świństwa, niemniej da się ich zrozumieć. Przecież zanim ich poznajemy w komiksie, mają za sobą długą "historię". Są uwarunkowani. Miotają się. To jest świetnie pokazane. No i trudno nie docenić doskonałej komiksowej roboty. Więc w sumie "niezłe czytadło" to zaniżona ocena moim zdaniem.

Tak na marginesie to czytając to miałem przeczucie: oho, lada dzień przeczytam pare niechłodnych słów o tłumaczeniu od Dariusza Hallmanna, hehe.
Tu mnie masz. :)

Offline Komediant

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1332 dnia: Listopad 26, 2012, 08:14:44 pm »
Ja chyba jestem zbyt wybredny, bo to już któraś z kolei francuska obyczajówka, która, chociaż dość powszechnie chwalona, mnie nie porwała do końca. Niedawno czytałem wydane w USA i zbierające swego czasu b. dobre recenzje "Get a life" (zbiór z cyklu Monsieur Jean, obyczajówka w wersji bardziej humorystycznej) i "Ordinary victories" (tu już tylko rysunki 'cartoonowe'), oba zbliżone tematycznie do "Zaćmień".  Dobrze sie to czyta, ale po odłożeniu pozostaje niedosyt. Dla mnie to taka kategoria 'chętnie przeczytam', ale niekoniecznie 'chętnie kupię/postawie na półce".

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1333 dnia: Grudzień 02, 2012, 11:31:31 pm »
to chyba jestes wybredny, combat ordinaire to jeden z najlepszych komiksow jakie w zyciu czytalem. :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Offline Death

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #1334 dnia: Grudzień 19, 2012, 07:08:07 pm »
Dobra, zapnijcie pasy.
Timof chce wydać w 2013 roku "Portugal" Pedrosy.


 

anything