No cóż, rozumiem. Każdy patrzy na to na swój sposób. Ja też bardzo doceniam to co robi Timof. Ale dla mnie to co wydaje/zapowiada WK, wydanie właśnie tych znanych, cenionych komiksów, umożliwienie mi zapoznania się z nimi, to sprawa pierwszorzędna. Dla Ciebie N.N., wydanie Wież Bois-Maury, Kota Rabin, American Splendor, Setha, czy Tatsumi to pewnie nic takiego, bo znasz już te komiksy. Ja nie - poznaje je dzięki WK.