trawa

Autor Wątek: Timof i cisi wspólnicy  (Przeczytany 684290 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2160 dnia: Czerwiec 05, 2016, 10:59:17 am »
Tym bardziej należy żałować, że świetna forma Jerzego Szyłaka nie objawia się tutaj, na forum. Wszak z racji wykonywania profesji akademika, winien być misjonarzem żarliwym, co to każdej możliwości się chwyta by zbłąkane dusze ku światłu zawrócić z drogi upadku i zatracenia. Incydentalne występy na hermetycznych imprezach, nieliczne wypowiedzi w jeszcze mniej licznych leksykonach, czy sporadyczne głoszenie Ewangelii w ramach systemu ocen komiksów w sklepie gildii okazują się wysoce niewystarczające, czego potwierdzeniem jest choćby aktualna kondycja forum niniejszego. Oj, nieładnie, Panie Profesorze, nieładnie tak autorytet pod ciepłą poduchą skrywać by się nie nadwyrężył i wizerunkowego szwanku żadnego nie doznał. Bo jak nie Ty, to kto kultury komiksu u nas będzie chronił i na szczyty coraz wyższe z nizin podnosił?

Offline pokia

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2161 dnia: Czerwiec 05, 2016, 11:19:34 am »
wg. mnie dobrze, że osoby tak obeznane z tematem nie rozdrabniają się na drobne, w miałkich dysputach na forum. Oni właśnie są od tego aby pisać książki i prowadzić wykłady.


Wczoraj przeczytałem Wolfram. Rewelacyjny komiks, który mogę polecić każdemu, kto lubi wartką akcję i nieszablonowe rozwiązanie fabularne. Nie będę się rozpisywał, żeby nie psuć nikomu lektury, po prostu polecam.


Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2162 dnia: Czerwiec 05, 2016, 11:36:31 am »
Tym bardziej należy żałować, że świetna forma Jerzego Szyłaka nie objawia się tutaj, na forum.
...czyżbyśmy już wszyscy zapomnieli, jak straciliśmy Profesora? (i nie tylko jego, w podobny sposób tracimy coraz więcej wartościowych użytkowników.... ale co ja tam wiem, nie znam się).
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline FloreK9

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2163 dnia: Czerwiec 05, 2016, 12:26:33 pm »
Przecież Pan Szyłak na forum jest i się nawet wypowiada parę postów niżej.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2164 dnia: Czerwiec 05, 2016, 12:33:33 pm »
...czyżbyśmy już wszyscy zapomnieli, jak straciliśmy Profesora? (i nie tylko jego, w podobny sposób tracimy coraz więcej wartościowych użytkowników.... ale co ja tam wiem, nie znam się).
Wygląda na to, że posiadasz jakąś wiedzę na temat powodu tajemniczego zniknięcia N.N.'a, której (aktualnie) nie posiadam ja (być może rzeczywiście w rezultacie sugerowanego zapomnienia, ale raczej obstawiałbym tutaj udział innych procesów mentalnych, takich jak choćby wyparcie, o ile, rzecz jasna, powód ten był mi uprzednio znany). Byłbym zatem wielce zobowiązany (i myślę, że nie tylko ja), jeśli przypomnisz, dlaczego N.N. nagle udał się do forumowej Valhalli.
Przecież Pan Szyłak na forum jest i się nawet wypowiada parę postów niżej.
Niżej wypowiada się moja skromna osoba, a o ile mi wiadomo, nie jestem Panem Szyłakiem (ale na wszelki wypadek zapytam dziś żony, gdy przyjedzie od ciotki). Niemniej jednak, nawet jeśli Jerzy Szyłak na forum jest, to występuje incognito i należy to uszanować.

Offline FloreK9

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2165 dnia: Czerwiec 05, 2016, 01:06:47 pm »
Niemniej jednak, nawet jeśli Jerzy Szyłak na forum jest, to występuje incognito i należy to uszanować.

Dlatego nie wskazuje bezpośrednio paluchem. Napisałem to co napisałem bo ciągle ludzie narzekają jak to forum się stacza i wartościowi użytkownicy uciekają. Może część ucieka, ale to raczej naturalna "wymiana" w ciągu życia każdego forum. Nie zawsze ta wymiana idzie w dobrym kierunku, ale jak widać są i osoby które wracają - czy to pod tym samym nickiem czy z "inną tożsamością". W takim wypadku może warto docenić nowych użytkowników którzy wnoszą coś konkretnego do rozmowy bo nie wydaje mi się, żeby np. omawiany przypadek nagle zaczął wypisywać bzdury. ;)

Offline Nawimar

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2166 dnia: Czerwiec 05, 2016, 01:16:44 pm »
FloreK9: "(...) ciągle ludzie narzekają jak to forum się stacza (...)"

No właśnie dziwię się tego typu uwagom, bo jak dla mnie forum nigdy się lepiej nie miało niż teraz. Przestało być przestrzenią jakby lansu dla niektórych użytkowników ze skłonnością do gwiazdorzenia, a stało się okazją do wymiany często luźnych, bezpretensjonalnych uwag. Bo chyba właśnie o to chodzi w forum.
 
Chociaż nie da się ukryć, że kolega Ramirez mógłby jednak powrócić.

JanT

  • Gość
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2167 dnia: Czerwiec 05, 2016, 02:20:10 pm »
Chociaż nie da się ukryć, że kolega Ramirez mógłby jednak powrócić.
Ramirez nie odszedł z powodu użytkowników.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2168 dnia: Lipiec 02, 2016, 10:59:23 am »
"Wyspa kobiet" - gdy po raz pierwszy ujrzałem zapowiedź tego tytułu, pomyślałem: "WTF, kto to jest Zanzim?"; gdy zobaczyłem przypadkowe plansze, pomyślałem: "To jakiś Blain?"; gdy zacząłem czytać, doszedłem do wniosku: "Blain, jak w mordę strzelił"; gdy doszedłem do końca, stwierdziłem: "To nawet lepsze niż Blain". Bardzo ładny, miejscami zabawny, ale przede wszystkim inteligentny komiks, z zaskakującym, niebanalnym zakończeniem. Polecam wszystkim, którzy lubią Blaina (i nie tylko).

Offline absolutnie

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2169 dnia: Lipiec 02, 2016, 02:58:52 pm »
Timof na facebooku zapowiedział "Cages" McKeana.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline gobender

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2170 dnia: Lipiec 02, 2016, 03:31:01 pm »
"Wyspa kobiet" - gdy po raz pierwszy ujrzałem zapowiedź tego tytułu, pomyślałem: "WTF, kto to jest Zanzim?"; gdy zobaczyłem przypadkowe plansze, pomyślałem: "To jakiś Blain?"; gdy zacząłem czytać, doszedłem do wniosku: "Blain, jak w mordę strzelił"; gdy doszedłem do końca, stwierdziłem: "To nawet lepsze niż Blain". Bardzo ładny, miejscami zabawny, ale przede wszystkim inteligentny komiks, z zaskakującym, niebanalnym zakończeniem. Polecam wszystkim, którzy lubią Blaina (i nie tylko).

Kłóciłbym się czy "lepszy". Kreska Blaina jest jednak bardziej konsekwentna i wyrobiona. Ale sam przyznam, że kupiłem to bo przypominało mi Blaina ;). Niemniej, komiks mnie nie rozczarował. Zabawny, fajnie napisany i ładny. Czego chcieć więcej?

Offline turucorp

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2171 dnia: Lipiec 02, 2016, 08:58:12 pm »
Timof na facebooku zapowiedział "Cages" McKeana.

Heh, sadzac po reakcji forumowiczow, bedzie musial wlozyc sporo wysilku w promocje :(

Offline isteklistek

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2172 dnia: Lipiec 02, 2016, 09:13:08 pm »
Wielu pewnie nie ma jeszcze Leksykonu, więc nie wie o co chodzi :)

Offline gobender

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2173 dnia: Lipiec 02, 2016, 09:45:28 pm »
Heh, sadzac po reakcji forumowiczow, bedzie musial wlozyc sporo wysilku w promocje :(

w moim przypadku promocja nic nie da. nie cierpię mckeana. pod żadną postacią. okładki jeszcze trawiłem, ale były robione bardzo na fali mody grafiki ala 4AD, Olivier ect, która po jakimś czasie wyszła m bokiem (jak wszystko bazujące na trendach). ale wiadomo, to each his own

Offline Death

Odp: Timof i cisi wspólnicy
« Odpowiedź #2174 dnia: Lipiec 02, 2016, 11:50:33 pm »
Heh, sadzac po reakcji forumowiczow, bedzie musial wlozyc sporo wysilku w promocje :sad:
Bo u nas już wychodzi tyle komiksów, że jest to tylko kolejna świetna zapowiedź. :smile: Cały czas wychodzą świetne rzeczy. Przed chwilą skończyłem Aspirine, a zaraz zabieram się za Skalp 2 lub Kroniki dyplomatyczne. W czasach, kiedy Timof wydawał Blankets o Cages gadalibyśmy kilkanaście stron, zanim album pojawiłby się w księgarniach.

 

anything