witam,
nie znalazłem takiego tematu - zatem:
długo czekałem na ten komiks i strasznie się rozczarowałem
genialny bez wątpienia pomysł (superbohaterowie stworzeni w PRL wrzuceni w rzeczywistość III (IV?) RP) - o olbrzymim potencjale, wyjątkowo nośny nie tylko społeczno-politycznie, ale także artystycznie
i sam nie wiem, co gorcze: rysunki, czy scenariusz - jedno pewne - oba złe
kreska sprawiająca wrażenie niestarannej, bardzo chaotyczna i niepewna
scenariusz z sileniem się na ironię i dowcip, strasznie szkicowy - miałem wrażenie, że przez pomyłkę dostałem wersję roboczą komiksu...
in brevi złe rozpoczęcie serii, nie zachęca do zakupu potencjalnych dalszych części