Coraz bardziej skłaniam się ku teorii śmierci w Geofroncie podczas HCP. Kaji zmarł o wiele wcześniej, zanim HCP się rozpoczęło, więc nie mógł wrócić. Jego dusza poleciała "gdzieś do nieba" (nie wiem gdzie w NGE idzie człowiek po śmierci). Dusze ludzi w GF podążyły do Lilith, HCP nie widzi różnicy pomiędzy śmiercią z powodu np. zastrzelenia i rozpuszczenia spowodowanego zdjęciem AT. Następuje rozdzielenie duszy od ciała = śmierć. Kaji umarł, więc nie mógł wziąć udziału w HCP i nie mógł wrócić.