Raczej pomyslal, ale strzelanki ogolnie lepiej sie sprzedaja to wyszlo Space Marines.... No i po prostu LOTR jest sporo bardziej rozpoznawalny niz WFRP...
Że bardziej popularny to tak, ale chodziło mi raczej o to, że ktoś wpadł na pomysł, żeby w średniej wielkości środkowoeuropejskim kraju wyciągnąć prawa do uniwersum Wiedźmina i zrobić z tego grę z dobrym klimatem; jednocześnie jednak nikt nie wpadł na podobny pomysł w odniesieniu do znacznie lepiej znanego WFRP.
Srsly.
Wystarczy spojrzeć na screeny z Wiedźmina 3, podstawić pod to uniwersum Młotka i:
Jak dla mnie środowisko devów jakoś chyba jeszcze nie wyczuło, że po okresie "anglosaskiego" fantasy, przyszedł czas na folklor czysto germański/słowiański i skandynawski (chociaż w kontekście tego ostatniego widać pewne pozytywne tendencje).