trawa

Autor Wątek: Polski Setting Mordheim (?)  (Przeczytany 7433 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline skolo

Polski Setting Mordheim (?)
« dnia: Kwiecień 15, 2003, 09:32:36 pm »
tu bedziemy mogli wrzucac pomysly. Lisowczycy bardzo mi sie spodobali ;)

Offline Dracon2

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 15, 2003, 10:05:34 pm »
No to ja postuluje aby działo sie to teraz, czyli przygotowanie przed atakiem fali hałasu :) .

Offline drachenfeles

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 15, 2003, 10:24:11 pm »
Dobra to pierwsze pytanie bierzemy na warsztat imperium, czy inną krainę?

ja sugeruję kislev, a konkretnie Praag, lecz skoro ma być bardziej w sarmackich klimatach to w takim razie proponuję iść dalej na wschód poza góry krańca świata, gdzie na połódniu rozposcierają się ziemie sylvanii (nasza ruminia), a na północy spotykami stepy i różne ciekawostki. Geograficznie obszar ten odpowiada polsce i ukrainie.

Offline Mart

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 16, 2003, 07:12:23 am »
Ja jestem za stepem ale najważniejsze nie wiemy co można by tam szukać(wyrdston? odpada,złota jest więcej w Khermii i Lusitarii) jedyne co można tam szukać to artefakty(pozostałości po bitwach z chosem) i mogły by być wtedy misje w spalonych miastach ,oraz na pobojowiskach musielibyśmy opracować inne zasady poszukiwań.

Szkic lisończycy:
rotmistrz(kapitan)
wahmistrz(mistrz)
młodzik
masztalerz(z nim nie płaci się za utrzymanie koni i zakup nowych o np.2k6 taniej)

stronnicy
strzelec konny
rębacz(odpowiednik miecznika)
kawalerzysta

dodatkowe przedmioty
-konie stepowe cena 30 (profil konia bojowego ale nie może nosić landary i jeździec nie może nosić ciężkiej zbroi)
-łuk refleksyjny(tylko bohaterowie i strzelcy konni)jak elficki tylko krutszy zasięg
-szabla kawaleryjska +1 w tabeli zranień jeśli walczysz z konia

ps.w nawiasach odpowiednicy w gangach najemników

Offline drachenfeles

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 16, 2003, 09:20:10 am »
bandy są ważne, ale najpierw rzeba mieć miejsce, gdzie będą hasały, a dopiero potem je same.

Co do samych stepów to znalazłem mapę starego świata, taką poszerzoną o to co znajduje się za górami krańca świata.

http://www.bugmansbrewery.com/Mapa.JPG

tu można się trochę rozejżeć

Offline Nilgar

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 16, 2003, 11:02:53 am »
Jak daleko chcecie się zapuścić w "modyfikacjach terenu". Czy wchodzą w grę ruiny elfich czy krasnoludzkich twierdz? Może coś po Przedwiecznych?
Lisowszczycy są OK! Ale może jeszcze husaria (winged lancers) i lekka piechota (muszkiety i obowiazkowo berdysze)?

Offline drachenfeles

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 16, 2003, 01:14:20 pm »
To zalerzy od tego jaki to będzie setting, ale narazie wszystko wskazuje na to, że po elfach i krasnoludach pozostanie tylko wspomnienie i będziemy ganiać po dzikich polach za tatarami, co "prwali piwowarka!";-)

Nie mam nic przeciwko sarmackiemu skirmishowi (wręcz przeciwnie), ale może by tak zrobić własny? i nie czepiać sie starego świata i w ogóle warhammera.

Offline Mart

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 16, 2003, 03:48:23 pm »
Dla mnie może być i bardziej historycznie tylko chciałem się oprzeć na zasadach Morheim z trzech powodów po pierwsze wszyscy w niego gramy i znamy zasady, a po drugie system był pisany z myślą o grze w kampanii(sagowy) , po trzecie chciałbym by ci którzy mają normalne gangi(mordhein ,lusitaria ,khermi) mogli rywalizować z sarmatami.

Offline Dracon2

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 16, 2003, 06:11:56 pm »
Tak, Winged lancerzy! :D
Mam nawet pięciu (to dlatego taka radość bo wreszccie je gdzieś użyje :) )
Tylko właśnie trzeba mieć najpierw teren a bandy później.
Ja bym dał tam lasy, pagórki, rzeczki itp. pierdółki.
Oraz nową zasdę:
Rzucamy kością co turę i jeżeli wyrzucimy 6 (a potem cyfra się zmniejsza) to wyskakuje z buszu gor z dwoma ungorami i cię atakują, bo jak mówiłem dziać powinno się w czasach przygotowania do obrony przed chałasem, a wtedy ataki bestii były (i są) nasilone. I oczywiście osłabienie futrzaków!

Offline Dracon2

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 16, 2003, 06:14:57 pm »
Drachu a wiesz co jest za plain of zharr na tej mapie, bo właśnie dwarfy chałasu! To byłby dobry pomysł walka z chaosowymi krasnoludami o jakiś przedmiot który ukradły krasnoludom. Tyle że problemem byłyby figurki chaos dwarfów, ale niedługo mają wyjść nowi, bo mają wspomagać chaos. Więc to nie byłby zły pomysł.

Offline nahar

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 16, 2003, 07:39:48 pm »
Panowie, ja jeszcze nie przeczytlaem poprzednich postow, ale od pewnego czasu myslimi z kumplami jak tu dzikie pola na mordheim przerobic. Np wydaje mi sie ze nie ma sensu robic warnad tylko tak jak w DZP wiele typóe bohaterow i skladasz bande z 6 powiedzmy herosow o roznych umiejetnosciach i rodzajach. Nie wiem czy dawac jeszcze henchmanow raczej jestem za tym ze nie.
Juz przeczytalem.
Jednak ja bym optowal za zastosowaniem mechaniki mordy do szlacheckiej polski, tylko zmienic troche sposob formowania bandy i juz ok
a misje uwolnic narzeczona z klasztoru. Problem bylby ze zdobywaniem nowej kasy, ale cos wymysle.
paweł

Offline drachenfeles

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 16, 2003, 09:37:46 pm »
a ja bym napisał dzikie pola skirmish w realiach sarmackiej polski z szybką i fajną mechaniką,a do tego masę przygówd w stylu "porwali piwowarka" albo coś z trylogii wziętego. O warbandy tez nie było by trudno, całość okrasić odrobiną humoru i będzie wesoło :D

Offline skolo

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 16, 2003, 10:10:46 pm »
Zgadzam sie w zupelnosci z Drachem. Ciekawym klimatem beda wiec moze sarmackie osady...sicze zaporoskie?, no moze troszke wieksze, zeby dalo sie wplesc jakas ciekawa fabule. Do tego ataki hałasu - krasnoludy hałąsu i inne podobne. Zostawilbym juz wszystko to co sie tyczy Elfow, Krasnoludów i innych takich pierdul (jak powiedzial Drach - olal bym bajkowosc Warhammera :) a zajal sie czyms "zwyczajnym"(?) Bandy tworzylbym na zasadzie plemion z Panstw Miast wlasnie takich pół-dzikich osadnikow. Winged lancerzy znakomity pomysl, tatarzy super, lisowczycy super, ja bym jeszcze dorzucil bandy glupich Ogrow (mam juz taka opracowana) i inne smakolyki. Wszystko to wypadaloby jeszcze dopiescic tak, zeby nie bylo dziur czasowych - wiadomo o co chodzi.

Offline drachenfeles

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 17, 2003, 12:07:39 pm »
no to do roboty :-)
tylko jeszcze jedno pytanie, no dwa pytania:

numero uno czy napisać jakąś nową mechanikę czy zostawiamy i przerabiamy tą z mordki? ja bym wolał coś nowego, całkiem nowego.

numero duo kto co pisze, żeby nie było nieporozumień, ja biorę na siebie mechanikę gry, jeżeli będzie trzeba, a ponadto to niewiem, co tam zostanie:-)

Offline Mart

Polski Setting Mordheim (?)
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 17, 2003, 12:49:09 pm »
Ja jestem za mechanikom mordheima z wyjątkami (nowe umiejętności strzeleckie i jeżdzieckie ,ale przedewszystkim inne zasady dochodów ,a na koniec to co mi się nie podoba we wszystkich systemach GW rzuty obronne na zbroje).
Struktóre drużyn(6 bohaterów+reszta pomocników) też bym zostawił nie każdy może zostać bohaterem.
Rozumiem że główny problem do stworzenia tego w Kislewie jest tragiczny fluf angielski dotyczący tej krainy ,moge spróbować temu zaradzić.
Dobra mogę popróbować z fabułą ,drużynami i akcesoriami.

PS.zastanów się jednak nad Kislewem poprostu ludzie chętniej będą grali w stare sprawdzone systemy niż nowe nieznane.

 

anything