trawa

Autor Wątek: <ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45  (Przeczytany 6973 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gość1

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« dnia: Sierpień 04, 2006, 02:49:29 pm »
Już niedługo premiera Red Orchestra: Ostfront 41-45  - gry FPS osadzonej w realiach II WŚ na silniku Unreal 2.5. Owa gra może się okazać konkurentem dla silnego na rynku i scenie Battlefield 2. Biorąc pod uwagę jej cenę, można by się zastanowić nad stworzeniem działu Nowa Gildia Cybersport, który będzie bawił się w owej grze. Na stronie Steam`a można pobrać pełną wersję gry, która będzie aktywna do poniedziałku. Zapraszam do wspólnej gry.

Offline fin

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 04, 2006, 03:58:05 pm »
Ja dzisiaj to mam zamair sciagac.
Pelna wersja ma byc sprzedawana po 3 dyszeczki?

***

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 04, 2006, 04:01:53 pm »
Tak. Dokładnie 29 z groszami. Premiera w poniedziałek.

gość1

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 04, 2006, 04:05:42 pm »
premiera 11, czyli w piatek =p do poniedzialku bedzie aktywne na steam`ie za free

Offline fin

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 06, 2006, 12:46:49 pm »
A ten.
Sciągnąłem to już.
W nic nie moge trafic.
Kiedy gramy?

***

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 06, 2006, 01:44:46 pm »
Ja też już mam :) Wczoraj nawet sprawdzałęm, jak to wygląda. Włączyłem jakiś trening z botami ;) Muszę powiedzieć, że prezentuje się ciekawie, ale jest też dość skomplikowane... Mimo wszystko perspektywa śmigania jakimś Panzerem razem z Deytym i Coen'em na pokładzie jest wyjątkowo pociągająca ;)

Offline Deytonus

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 07, 2006, 02:40:14 pm »
Jakby to rzec, Norsefirku... jako, że maniaczę drugą wojnę, to fajnie byłoby Wami podowodzić, a uwierz, że umiem to robić(praktyka w airsofcie).
Przy czym od czołgu preferuję działo samobieżne(SU czy inny StuG mile widziane).
Na razie hamuje mnie słaby pc i net(no i kasa, zbieram na koncert Guardianów).

***

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 07, 2006, 03:46:33 pm »
Ta gra jest lepsza niż myślałem! Nie ma to tamto! Starcia czołgowe są niezłe, ale jeszcze fajniej jest grać piechotą! Scharfschütze rox! StuG fajna rzecz, tak samo jak Jagdpantherki :) Ale do tej pory jeszcze się z nimi nie spotkałem.

Jedno jest pewne, ta gra ma jakieś zabójcze wymagania, chyba aż sprawdzę jakie, bo jakoś wolno mi się wczytuje :o

BTW: Zauważyliście, że w grach bardzo polubili ostatnio robić lunetkę w snajperce tak, że widać wszystko dookoła? :? (chodzi mi o to, co mamy np. TC)

Offline fin

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 07, 2006, 04:12:39 pm »
Zawiodłem się na tej grze.Bardziej mi to America's Army przypomina niz gre symulujaca zolnierzy drugiej wojny swiatowej.Mapy sa zdecydowanie za duze jak na 32 graczy.Zreszta mi tez sie jakos koszmarnie dlugo wczytuja.Czolgiem sie jezdzi wprawdzie fajnie ale jak zachaczysz o np.jakis okop czy barykade zlozona z workow z piaskow to jestes zaklinowany na amen.Pozatym granie w to bez kampery mija sie z celem bo zeby kogos zabic to trzeba chyba na hackach srogo jechac : O Trafialnosc jest znikoma.A mapy sa fajne tylko za duze.Niewiadomo wogole dokad isc.Bardzo do gustu przypadla mi Odessa(rosyjski Ferdynand tam stoi!)I widok pociskow smugowych tez jest bardzo fajny.

Podsumowujac- ta gra bylaby fajna gdyby
a)miala zdecydowanie mniejsze mapy- szybciej sie wczytuje.
b)byla za darmo tak jak America's Army (bo te gry to w zasadzie to  to samo)

Zdecydowanie bardziej wole TC, a nawet AA (aha Steam Suxxxx)

Aha realizm tez pozostawia wiele do zyczenia ( t34/85 zdejmujacy mojego tigera strzalem na klate : O)Niewiem czemu ale w wiekszosci przypadko by trafic w czolg trzeba strzelac po paraboli.Aha sprawdzil ktos czy pociski HE rzeczywisicie sa w stanie zniszczyc sciane czy cos?

Offline Deytonus

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 07, 2006, 04:59:37 pm »
HE -> High Explosive. Jeśli się nie mylę(Seralexie przybywaj!) to pełni rolę pocisku ppanc. i może przebić ścianę nie wybuchając na niej. Tak było w rzeczywistości ;p

Offline fin

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 07, 2006, 05:14:15 pm »
O ile się nie mylę to pociski AP (AntiPanc?) służyły do niszczenia czołgów a HE były burzące.

Offline Deytonus

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 07, 2006, 05:20:18 pm »
AP -> Anti Personnel. Zawsze! Czyli na nasze odłamkowe.
Czołg z pociskami burzącymi? =p Słyszałem tylko o bombach burzących, ew. pociskach, ale artyleryjskich.

***

  • Gość
<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 07, 2006, 07:29:59 pm »
AP- Armour-Piercing
HE- High Explosive

Wrar, AP= przeciwpancerne, HE= kumulacyjny. W rzeczywistości rodzajów było dużo więcej... Można powiedzieć, że ten AP to taki najbardziej podstawowy :p Ale to nie dyskusja o amunicji czołgowej.

Offline Idaan

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 14, 2006, 04:19:35 pm »
Zamierzacie jeszcze w to grać na NGC? Bo właśnie się zastanawiam, czy kupić Red Orchestrę i w końcu pograć z gildiowiczami przez sieć, czy Dawn of War.

EDIT: ech, nieważne - przeczytałem wymagania w recenzji i mi się odechciało...

Offline Hang Man

<ngc|Red Orchestra: Ostfront 41-45
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 14, 2006, 05:05:28 pm »
W Dawn of Wara: WA jak najbardziej, jeśli się zbierze ekipa...
Freedom is the freedom to say that two plus two make four. If that is granted, all else follows.

 

anything