tak se czytam ten topic i nie rozumiem nad czym sie tu specjalnie rozwodzić,
komiksy są rózne, lepsze, gorsze, i kazdy w sumie kupuje to na co ma pchotę, nikt nikomu, nic nie każe,
wolnmy wybór, wolna wola,
czy opłaca się wznawiać stare tomy tajfuna, czy też robić całkiem nowe zweryfikuje sam rynek, który jest bezwzględny,
ja uważam, że każda komiksowa inicjatywa jest zacna,
Tajfun to kawałek historii polskiego komiksu, chlubny czy nie, ale zawsze, sam komiks jest dosć archaiczny, nawiny i dziś wydaje sie wielkim crapem, natomiast kiedyś był czyms więcej, chociazby z braku laku, czyli jakieś alternatywy na naszym maluchnym rynku, i jedni kupia z sentymetnu, i może starczy tego sentymentu na kilka kolejnych albumów, inni kupią z ciekawości, i może komuś przypadnie do gustu, bo gusta są rózne, może młodsi czytelnicy będą chcili się zapoznać z tym co kiedyś się u nas ukazywało i też zainteresują się Tajfunem,
osobiście przyznam, że kiedyś jakoś nie trafiłem na ten tytuł, albo przestałem juz kupować ŚM, albo jeszcze nie kupowałem, ale że dziś bardzo interesuje mnie komiks ogólnie zakupiłem, bo uważam, że jest wart posiadania, choćby właśnie na wartośc histryczną tych historii, czytam sobie powolutku i zadowolony jestem z zakupu (z ceny może trochę mniej ale cóż początć, tak nam sie doprowadziło) i pewnie kolejne Tajfuny też kupię, bo wydaje mi się, że warto