Szokuje? Zajebista akcja. Ja w Macu nie jadam bo mi tam śmierdzi ale akcja rządzi. Piękna gra stereotypami rodem z wczesnych albumów o Asteriksie! A 'kontrowersja' jest tylko dowodem na sukces akcji.
Szokujące to za mocno powiedzane. I masz rację - kontrowersje oznaczają zwykle sukces reklamy, więc pod względem marketingowym jest udana. Ale mi jako czytelnikowi wciąż się nie podoba.
Ojeju co za bźidki pan! Sprzedał akcje w swojej firmie. Ojeju. Pieniądze śmierdzą a jak ktoś je zarabia to jest zły i bźidki człowiek.
Pieniądze nie śmierdzą i nic złego w ich zarabianiu - sam uprawiam ten "niecny" proceder. Ale nie podoba mi się, jak ze świetnej serii robi się tandetę - albumy pisane przez Uderzo są słabe, ciągnięcie serii, którą do tej pory postrzegałem jako całkowicie autorską, przez innych w niczym nie pomoże, a wszystko dopełnia urocza reklama. Tak, wiem, stare albumy pozostaną tak samo dobre, ale lubię, gdy autorzy wiedzą, kiedy skończyć.