O komiksach w mediach II

[xionc]

  no ja akurat w Turcji

poczekam do piatku w takim razie

EDIT: dobra, to jeszcze to:

"Równie dowcipny okazał się Nicolas Cage, który swojego najmłodszego   synka nazwał Kal-El. Dla niewtajemniczonych - Kal-El lepiej znany jest   jako Clark Kent, a jeszcze lepiej jako Supermen. Tata Cage raz o mało   nie dostał tej roli. "

caly tekst tutaj:
http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,8992890,Slynny_rodzic__glupie_imie.html

EDIT2: a to ci news:

http://film.onet.pl/wiadomosci/robin-williams-przeciwnikiem-batmana,1,4160146,wiadomosc.html

[Damex]

kolejna audycja o WildStorm
http://www.dccomics.com.pl/News/6720/KRAINA-SN%C3%93W:-WildStorm-cz.-2

[misio141]

w przekroju piszą o "we włoszech wszyscy są mężczyznami" i nowym Wilqu

[Gashu]

kolejna audycja o WildStorm
http://www.dccomics.com.pl/News/6720/KRAINA-SN%C3%93W:-WildStorm-cz.-2

Czy byłoby możliwe udostępnienie obu audycji w formie podcastów do ściagnięcia?

[Koro]

Też byłbym bardzo zainteresowany taką formą powyższych audycji.

[Mefisto76]

 Przeskakiwałem sobie własnie po kanałach i z braku czegokolwiek do oglądnięcia wpadłem na TVN7 na "J.A.G.-Wojskowe Biuro Śledcze".
 To był odcinek o komandosie Marines, który popełnił samobójstwo wbiegając na lotniskowcu pod lądującego właśnie F-16.
 Po wnikliwym śledztwie okazało się, że facet był fanem komiksowego "Kapitana Asteroida" i po wzięciu LSD "zaatakował" myśliwiec tak samo
(Z okrzykiem "Let's Rumble!") jak jego ulubiony bohater atakował złe, latające stwory
 Wszystko stało się jasne po odkryciu w albumie owego bohatera planszy z przedmiotowym wydarzeniem

 No, to teraz scenarzyści powinni pomyśleć o jakimś komiksowym motywie na naszym rodzimym podwórku, np. w "Ojcu Mateuszu", hahaha !

[soldamn]

Dział kultury w "Rzeczpospolitej" zawsze należał do bardzo słabych i robiących ogromną liczbe kuriozalnych i błędnych artykułów, ale to jest już po prostu absurd:


http://www.rp.pl/artykul/607554_Rysunkowi-herosi-w-obronie-demokracji.html


1) Nie rozumiem w ogóle sensu powstania tego artykułu - lead mówi o powstaniu jakiegoś nowego komiksu, po czym najnowszym który opisuje jest Civil War sprzed 4 lat.


2) Niesamowita ilość błędów merytorycznych. Bardzo fajnie autor opisuje Strażników, widać, że biedaczek oglądał tylko film.


Aż by wypadało RZ wysłać maila z tym, jak błędny artykuł opublikowali

[xionc]

To bez znaczenia - bledy merytorczne zdarzaja sie w kazdej dziedzinie, ja bym sie cieszyl, ze RZ w ogole poswiecila miejsce komiksowi.

Oczywiscie pewne niescislosci mozna sprostowac, ale co to da?

[soldamn]

No ja mam zupełnie inne podejście do tego typu spraw, uważam, że lepiej nie pisać nic niż z takimi błędami. Szczególnie, że RZ się specjalizuje w błędnych tekstach o kulturze niestety.

[xionc]

jak ktos jest zawodowym dziennikarzem, to nie moze nie pisac nic, bo umarlby z glodu. Praca jak kazda inna. Na samym koncu czytelnicy oceniaja jakosc kupujac gazete lub nie. Jak jest za duzo bledow - teoretycznie powinni przestac. W praktyce wiekszosc nie zwraca na to az takiej uwagi.

[Michał Siromski]

 
W Dużym Formacie Wyborczej Krzysztof Varga przyznaje się do fascynacji Jeżem Jerzym i chwali film.

[Dariusz Hallmann]

Na programie Ale Kino leci właśnie program o ekranizacji komiksów i walce w tym temacie Marvela i DC   - dość ciekawy.

Jeśli chcielibyście to obejrzeć - bo ja mam taki zamiar - jutro o 15.20 jest powtórka. Link:
http://www.alekino.pl/program/?full/podejrzane-tematy_34503

To bez znaczenia - bledy merytorczne zdarzaja sie w kazdej dziedzinie, ja bym sie cieszyl, ze RZ w ogole poswiecila miejsce komiksowi.

Oczywiscie pewne niescislosci mozna sprostowac, ale co to da?

jak ktos jest zawodowym dziennikarzem, to nie moze nie pisac nic, bo umarlby z glodu. Praca jak kazda inna. Na samym koncu czytelnicy oceniaja jakosc kupujac gazete lub nie. Jak jest za duzo bledow - teoretycznie powinni przestac. W praktyce wiekszosc nie zwraca na to az takiej uwagi.

Zadziwiający permisywizm.
Dziennikarskie nieścisłości i błędy zawsze należy wytykać i prostować, chociażby dla samej zasady. I błędne jest Twoje mniemanie, że większość nie zwraca na to uwagi. Myślę, że właśnie większość czytelników (do tego niezorientowana w temacie) z góry zakłada, że może ufać autorowi tekstu. I czerpać z tego tekstu wiedzę. Ergo, tym bardziej nie powinno w nim być żadnych błędów.

Wiesz co, po Twojej wypowiedzi należałoby teraz ze sporą rezerwą podchodzić do tego, co piszecie na stronie KZ.

[hans]

Wiesz co, po Twojej wypowiedzi należałoby teraz ze sporą rezerwą podchodzić do tego, co piszecie na stronie KZ.

Oni nie muszą pisać, bez pisania nie umarliby z głodu, więc to chyba inny przypadek.

A tak swoją drogą, to zgadzam się z xioncem, że dziennikarz pisze, bo musi pisać - inaczej by go zwolnili za nieróbstwo. Inna sprawa, że nikt nie kontroluje poziomu ich wypocin, bo tylko jakiś omnibus mógłby to robić. A że dziennikarze piszą o wszystkim, więc udają, że są ekspertami w każdej dziedzinie. I ludzie to widzą. W elektronicznej GW pod mnóstwem tekstów znajdują się komentarze wytykające błędy merytoryczne (na poziom znajomości języka polskiego spuśćmy zasłonę milczenia - mnie osobiście doprowadza do szału nagminne używanie słowa "belfer" jako zamiennik słowa "nauczyciel"). No, ale co zrobisz? Przestaniesz czytać gazety?

[gość]

No, ale co zrobisz? Przestaniesz czytać gazety?

Tak.  I będziesz zdrowszy, bo głupota to najtrudniejsza do zwalczania zaraza na świecie.

[Dembol_]

Akurat gazety jeszcze trzymają jakiś poziom.