Cześć, jestem tu nowy więc nie bijcie jak nie ten wątek
Szukam komiksu. Był po polsku, ale nie jestem pewien czy był polski.
Czytałem go jakieś 20 lat temu, komiks jest sci-fi
fabuła mniej więcej leci tak (może nie być chronologiczna pamiętam tylko kilka obrazów) : główny bohater (Chyba Adam) dostaje pracę na statku transportowym, który zostaje zaatakowany przez piratów. udaremnia kradzież ładunku, ładunkiem okazuje się być substancja, która pozwala ugotować kalafiora bez zapachu czegośtam - czego żona/kobieta głównego bohatera nie lubi. Potem zostaje agentem/ochroniarzem, jest pokazane szkolenie, i kojarzę jeszcze biały statek kosmiczny na płozach (chyba nazywał sie "Orzeł" ale nie jestem pewny)
Z góry dzięki za informację.
Pozdrawiam