Projekty modelarskie

[Alexander]

Napewno coś zbajeruję   ....., a malowanie obiecuję pro( myśle, że po świątecznych feriach lub zimowych będą gotowi i libra i samuraj..., tylko jeszcze nie wiem, za którego się kiedy wezmę... )...!!! Co do bajerowania, to odpadają:
- przedłużenie przodu (west-coast chopers- nie w moim stylu, a poza tym to jest sklejone itd. - niechcę tego już rozpieprzać... )
-odpada ogólna modyfikacja nad( są relikwie, dwa scrolle, purity seale, laska..., starczy) pod wozia motoru, nie chcę się teraz gdy model jest na podstawce tego dotykać...
, ale za to:
- artificierka będzie....
- może jakaś sakwa się znajdzie...
- do tej energii "z łapy" dokleję czachę, taką jak od sztandaru z tacticala.., nie większą. Będzie się tak zaje****** wyłaniała z tej jego mocy...., będzie wypas, kurcze, ale mnie zajaraliście tymi poradami...    
-dorobie dziury w rurach, żeby było git, jak na motorider'a przystało...
- dodatkowo mam całą wizję wypasionego malowania....:
a) moc będzie w biało-niebieskich barwach, i maksymalnie gloss'em przejechana żeby się świecić jak psu .... , dodatkowo będzie dawała odblask na dłoń libry, oraz na kierownicę i osłonę bolterów( i tak miałem przećwiczyć grę światłem... ) ...
b)Libra ładnie i schludnie na niebiesko( tzn. nie jak ultrasi-których zresztą nienawidzę..., tylko tak stonowanie...) ...
c)motor będzie czarno-czerwony (w barwach zakonu...), na przednim zderzaku<pod bolterami> będzie czacha z rozpostartymi skrzydłami..., reszta w czachach i skrzydłach - jak na anioły zagłady przystało...
d) oczywiście wszystko w NMM, na rurach wydechowych może spróbuję SENMM( w końcu przy ziemi to by dobry efekt dawało...) !!! - Jezu jak ja to przeżyję.... ??
e) a Libra będzie super-muusta mroczny(tzw. wujek samo zło... ) i dlatego będzie miał zieloną/extreme orange poświatę wokół oczu...!!!

Życzcie mi powodzenia i wytrwałości, pliz !!!   Dzięki za komenty i jeszcze jedno..., zamieszczajcie też swoje projekty, aby ten temat w końcu modzi przykleili..., hę !!!

Pozdro, Alexander !!!

[vanswirr]

Życzymy wytrwałości i powodzenia.

Swoją drogą, jak patrzę że takie rzeczy robi czternastoletni dzieciak, półtora roku starszy od mojej córy, to mnie szlag z zazdrości trafia. Zdolny Chłopak jest. Zobaczymy jakie cudeńka będzie robł za kilka lat.

[Hang Man]

Zgadzam się w 100% z przedmówcą! Człowieka w kompleksy trochę to wbija  Respect za umiejętności i chęci.

[Alexander]

EEEeee tam wcale się nie uważam za kogoś kto dobrze konweretuje, czy maluje....Zobaczcie co ludzie robią tutaj, przecież to dopiero są dzieła... . Zarwałem kilka ładnych nocek przeglądając projekty tych ludzi, np. tytany (made of: defiler, 2x tornado, land raider, 2x rhinos, i mnóstwo innych!!!) :

http://z11.invisionfree.com/Work_In_Progress/index.php?act=idx

Najciekawsze są: SM, IG, XENOS..... przeszperajcie tematy..., bo warto...!!!

Pozdro, Alexander !!!

[Idaan]

Muszę powiedzieć, że   Teraz czuję się, jakby wszystkie te lata między porzuceniem przeze mnie modelarstwa historycznego a zajęciem się czterdziestką były stracone.

Swoją drogą, jak patrzę że takie rzeczy robi czternastoletni dzieciak, półtora roku starszy od mojej córy, to mnie szlag z zazdrości trafia. Zdolny Chłopak jest. Zobaczymy jakie cudeńka będzie robł za kilka lat.

To zaproś go do rodziny.

Najciekawsze są: SM, IG, XENOS..... przeszperajcie tematy..., bo warto...!!!

Jak zobaczyłem Gundam Wraithlorda to mnie trochę odrzuciło, ale pozostałe projekty naprawdę świetne.
Popadam w kompleksy.

[faj3r]

http://z11.invisionfree.com/Work_In_Progress/index.php?act=idx

Najciekawsze są: SM, IG, XENOS..... przeszperajcie tematy..., bo warto...!!!

Genialna strona Dzięki!

[Barto]

Fajny temat   ........ ja może niedługo wrzuce jakes foty moich SM stylizowanych na samurajów   ...........

[Iron Jaro]

Odgrzebuje ten temat bo od jakiegos czasu kombinuje nad zrobieniem Gigant spined beasta (GSB) do mojej chaosnickiej wersji armi. (Stwierdzilem ze jest to calkiem sensowna jednostka)
Jednak nie chce by to byla jakas galaretowata masa z mackami. Wpadlem na pomysl ze GSB to moze byc neofita ktoremu nie przewano procesow przyrostu masy miesniowej. Wiele zakonow bylo oskarzane o takie praktyki. W wyniku takich dzialan powstawali bardzo krotko zyjacy Marinsi o intelekcie i naturze wscieklych bestji(czyli to czego potrzebuje ). Mam wiec wizje zrobiena takiego Marinsa wielkosci demonprinca (moze ciut miejszego), calego nafaszerowanego bionikami W jakiejs dynamicznej agresywnej pozie.

Zasatanawiam sie jakiego modelu uzyc jako podstawy. Chcialbym zeby figorka byla lekka i latwa w transporcie wiec odpadaja wszelkie metalowe potwory. Przez pewien czas mysalem o zastosowanu modelu Ogra z WHFB, ale jest on wyjatkowo nie proporcjonalnie zrobiony. Wielkie brzucho, krutkie raczki i nozki... Poprostu to nie jest to. (Chociaz miesnie na plecach sa calkiem sensowne)

Wiem ze na tym forum wiele osob zajmuje sie konwersjami i zna modele z innych systemow bitewnych. Poratujcie mnie jakas rada.

[Alexander]

Ja bym jednak polecił modele z WFB jeżeli chodzi o bestie...Jeżeli chcesz coś z czego można zrobić bestię chaosu nie metalową, ze wszystkimi znamionami mutacji, przyrostami masy mięśniowej itd. to żądasz naprawdę wiele....   Właściwie to wszystkie figurki(wydane przez GW) nadające się na taką konwersję są metalowe, dlatego ponieważ wydane były daaaawno temu, a plastik masowo się wprowadza dopiero teraz   ...Jest jedna opcja w plastiku, z której generalnie można stworzyć bestię, może być trochę za mała(figurka wyjściowa...), ale na bazę wystarcza.....Konwersja i tak się nie obęjdzie bez metalowych części(typu łapy od spawn'ów itd.....,chyba, że masz kolegę, ktory świetnie rzeźbi w zielonym itd. )...., mianowicie chodzi mi o rat ogry do skaven'ow z battle'a....kupujesz takiego box'a:
http://uk.games-workshop.com/storefront/store.uk?do=Individual&code=99120206005&orignav=13 ..., chyba, że zakumplujesz się z kimś od skaven'ów...  Masz tam dwa rat-ogry...Jest z nimi jednak kilka problemów:
1. są zbyt małe ( potrzebne, będą dodatkowe części i dorzeźbienie czegoś z Gs'u )
2. Są w pozycjach pionowych, więc bęzie trochę cięcia i kombinowania, ale do zrobienia...
3. Mają beznadziejne ryje i łapy(dolne partie..., bo mięśnie wyglądają imponująco...), nie pasujące ponadto do 40 k, więc trzeba by dokupić jakieś części typu łapy i łby typowe dla bestii....

Mimo tych 3 wad, są chyba jedynymi plastikowymi modelami dobrze nadającymi się na taką konwersję, zwróć uwagę na te mięśnie i wypasione futro, wychodzące żyły i zbiorniczki w ciele na spaczeń do ich spluwek.....-będą pasowały jak ulał....  

Jeżeli nie przeraża Cię perspektywa spędzenia dobrych kilkunastu dnia na zbieraniu części, konwertowaniu, rzeźbieniu i sklejaniu to życzę powodzenia, jeżeli tak nie jest  to zawsze możesz wywalić sobie ok. 300(x liczba przewidzianych bestii w ropisce... ) zł na fordż wordzie....( tak jak Zły...): http://www.forgeworld.co.uk/acatalog/CHAOS_VEHICLE_ACCESSORIES.html

Pozdro, Alexander !!!  

[Iron Jaro]

Zecz w tym ze chcialbym zeby Ta bestia nie wygladala jak mackowaty mutant.

Oczami wyobrazni widze cos podobnego do Bane'a. Jednego z szwarc charakterow z batmana. Po prostu wielki napakowany typek z kablami wspomagania sterczacymi z ramion i laczacymi sie z malym plecaczkiem pelnym sterydow...
Zamiast dloni stalowe pazury ...
takie tam
MYslalem zeby kupic jakiegos supermena ale sa zrobione z gumowatego plastiku i beda sie odksztalcac.

[Quarion]

Myślę, że ten typek pasuje do Twojej wizji.

[Dreadorus Maximus]

Poszukaj sobie wśród figurek Black Legionu do Warzone. Z tego co pamiętam, to było tam kilka figurek przerośniętych mięśniaków. Wada jest taka, że jest to metal i źle się kroi, ale z drugiej strony zaleta taka, że figurki dostaniesz za śmieszne pieniądze. Kilku gości ogłasza się na allegro - poszukaj i pisz do nich maile.

[Alexander]

Dred..., wrzuciłbyś jakiś, swój projekcik do tematu..., co ????

Pozdro, Alexander !!!  

[Iron Jaro]

Dzieki za pomysly.
Bede musal sie powaznie przyjzec tym rat ogrom i zwyklym plastikowym Ogrom. Moze jak po odcinam Ogrom ręce w lokciach, a nastempnie przedluze GSem to beda wygladac tak jakos bardzej proporcjonalnie, zostaje niestety sprawa krutkich nuzek.... cos wymysle.

Dred => Tez na poczatku myslalem by wykozystac metalowych miesniakow z Warzone. Jednak jesli tylko zdolam wole unikac metali. Trudne w obrubce, latwo sie niszcza, zdecydowanie wole plastik. Ale jesli sie nie da inaczej to pewnie tak sie skonczy. (Chociza wolal bym juz plastykowego Hulka czy Batmana)

Bardzo interesujaco wygladaja te Ratogry. (dzieki Alexander ) Jesli sa  wielkosci normalnego Ogra to moga sie nadac. Czesc futra sie spiłuje, dorobi jakas ciekawa glowe i powinny byc ok. Nawet nogi mi sie podobaja sa takie dosc ludzkie (Paraoks co ) bez wchodzenia w przerost jakim sa nuzki Ogrow. Tylko bede musal je na wiekszej podstawce posadzic.

Quarion wlsnie cos podobnego mialem na mysli tyle ze w mojej wersji Mutek bedze biegal prakycznie bez pancerza (no moze jakies suspensoria mu zrobie bo taki strzal miedzy nogi, bez oslony, to ...     ) Myslalem zeby zrobic mu w ramach broni ostrza podobne do tych jakie mial Azrael w Batmanie Sword of Azrael. (Generalnie niezbyt dlugie, trojkatne plonace ostrza przymocowane do nadgarstkow.) Ten model bylby swietna opcja wyjsciowa tylko niestety jest metalowy Mam w swoim zestawie troche metalowych figorek i wszystkie bliskawicznie mi sie obcieraja z farby na kantach, dodatkowo sa ciekie i raczej kruche, dlatego metalowym figsom mowimy kategoryczne NIE    

Jeszcze raz dzeki wszystkim za pomysly.

[Zly]

Jeżeli nie przeraża Cię perspektywa spędzenia dobrych kilkunastu dnia na zbieraniu części, konwertowaniu, rzeźbieniu i sklejaniu to życzę powodzenia, jeżeli tak nie jest  to zawsze możesz wywalić sobie ok. 300(x liczba przewidzianych bestii w ropisce... ) zł na fordż wordzie....( tak jak Zły...):

Albo tak jak Zły wyrzeżbić sobie dwie i pół bestii od podstaw za rdzeń mając troche drutu i mase papierową:P


A żeby nie postować po próżnicy to mam zamiar zabrać się za konwersje mojego avatara do kłapouchych. W planach ma on scenicznie walczyć z jakimiś genkami z pomocą dwustronnego miecza z dwóch wraithlordowych broni. Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe pomysły jak możnaby to jeszcze urozmaicić. Co dodać/wyrzeźbić avatarowi by było fajniej to słucham chętnie. Oczywiście chodzi o avatara z poprzedniego deksu nie tego z FW.