Pomyślałem, że temat poświęcony projektom modelarskim, przydałby się i na tym forum. Na innych są będzie i tu..., oczywiście za zgodą modów
. Jest to co innego niż galeria, tutaj pokazuje się cały proces tworzenia naszych bohaterów, armi i innych. Pozwolę sobie rozpocząć ten wątek moim projektem:
Project: adeptus astartes - japanese bushi Tak, planowałem to już od jakiegoś czasu...Narodziło się to w moim umyśle, już dawno temu jak zobaczyłe prace Pani Victorii Lamb. Nie mogłem się za to zabrać ..., ale w końcu zacząłem zbierać po forach pomysły, korzystalem z concept art'ów i prac profesjonalistów. Okazało się, że prostymi jak budowa cepa technikami konwertowania i małej ilości gs'u i takich tam można stworzyć fajnego(mam nadzieję
) samuraja !!! Zamieszczę tutaj cały proces tworzenia tego Pana wraz z fotorelacją. Do roli mojego ulubionego samuraja, po krótkim castingu najlepszy okazał się sm( ze względu na fluuf i posturę...). Miałem się zabrać za całą armię w tym klimacie, ale chyba bym tego nie zdzierżył...
Nie mogę się już doczekać kiedy wezmę się za malowanie...., to będzie uczta dla moich pędzli...
Oto on radźcie, komentujcie i krytykujcie....!!
*Oto szkic Pani Lamb, z którego kilka sposobów zaczerpnąłem...:
* A to moj szkic, na którym się po części wzorowałem, z oczywistych przyczyn nie mogłem założenia zawartego w szkicu zrealizować w 100 %...:
*Narzędzia, potrzebne do roboty...:
*Bitsy, z których złoże japońskiego wojownika, pozwoliłem sobie wcześniej już wyciąć chainsword'y co na pewno zauważycie...:
*Zaczynamy od tułowia, a konkretnie dostosowujemy "plecy" necron destroyer'a tak, aby móc przymocować back pack ...:
*Tak wygląda przymocowany placak:
*Teraz doklejamy "klatę" naszego miszcza...:
*Teraz mamy już pełen tułów, do którego musimy dokleić drugą połówkę czegoś co przypomina miednicę, aby ułatwić przyszłe mocowanie z odnóżami...:
*Kiedy "miednica" jest na miejscu, możemy rozpocząć dołączania do odnóży (w tle majaczą razem z podstawką...):
*Oto mamy tułów, nogi, podstawkę, a uda osłonięte są samurajskim pancerzykiem sznurowym ( stworzony z tych podłużnych, marinowkskich kieszonek i z wałków gs'u) ...:
*Teraz tworzymy z plasticardu (najlepiej, w tym przypadku użyć tego o grubości 1mm) ostrza naszych przyszłych mieczy, dłuższe- katany, krótsze- wakizashi...najpierw rozrysowujemy, potem wycinamy, na koniec ostrzymy, żeby te kawałki plasticardu choć trochę przypminały miecze...:
*Po czym doklejamy je do uchwytów chainsword'ów..., i mamy miecze(należy pamiętać, aby luki później "załatać" gs'em) ... :
*Skoro mamy już miecze to jedziemy z naszym padem, za pomocą gs'u tworzymy takie niby bambusowe zaczepo-klamry mające nadać naramiennikowi japoński charakter i utrzymywać na nich jakieś tam scrolle z japońskimi znakami (pomysł Pani Lamb...) ...:
*Teraz przydałby się sztandar, z jakiąś gustowną sygnaturą japońską, jest tutaj taki zapaprany, bo jeszcze go nie wyszlifowałem..Najpierw wycinamy z kartki technicznej odpowiedni, prostokątny kawałek, oraz mocowania do niego - takie paseczki. Potem na papierku za pomocą gs'u rzeżbimy jakiś tam znaczek.., następnie musimy dokleić sztandar do plastykowego drąga( u mnie antenka do jakiegoś bike'a, której nie dokleiłem, bo wyglądała by do d*** - pierwsza zasada konwertowicza : nigdy niczego nie wyrzucaj nie wiesz kiedy się może przydać...). Jak wszystko sklejimy z drągiem wtedy należy wygiąć sztandar póki jeszce gs zachowuje plastyczność i wszystko zalać super glue, bądź innym cyjanokrylem, aby zesztywniało... Na koniec nadajemy teksturę jakąs tanią masą np. pattex'em i doklejamy na górę drąga orzełka...:
*Następnie doklejamy głowę, oraz całą rękę...
*I drugą też...:
*Jeszcze tylko doklejamy sztandar i posypkę..., i projekt skończony :
P.S. Wy też zamieszczajcie swoje "japońskie" prace ...
Pozdro, i dzięki z góry za komenty, Alexander !!!