TO nie jest smieszne... Moja królowa bardzo ubolewa nad faktem, że zasady wpajają się powolutku... a i tak opanowała juz obliczanie trafiania na bs, oraz woundowanie... umie tez rzucać na injury:P!! trafianie w walce wręcz idzie najgożej...ale z tłumaczoną na Polski ściągą idzie jej jako tako... o kilku bitwach wie też, kiedy szarzować... - wczoraj graliśmy ja miałem 11 modeli (2wilki, nek, drx3, ghuli 3 i warlocka....) ona równiez 11 modeli, (mamę, 3x SS, Aug, 2 siostry, 3 nivicki i PITFIGHTERA!!) dostałem takie bęcki:(... naprawdę - to nawet nie chodfzi o umiejętności... ja nie mam jak zaradzic na te SoS... k**wa - czego bym nie zrobił... (w kkońcu 2 zwęgliły się od fire bolli) to i tak dostaje po dupie szarża dire wolfów... po jednym na pit fighta i SS no i masz ci los - SS ściąga z ataku batem jednego, drugi bije PF i oodając ten go zażyna... nawet ich nie przetrzymali tury... dodatkowo jak ona zaszarżowała to mi zdjęła 4 modele od kopa... dostałem po dupie - 5modeli uciekło z rota, u niej zostało 9;]... a przeciez umiem grac lepiej... to nie jest fear!!
:wall:
:wall: