Ja wiąże wielkie nadzieję z polską publikacją tomów zebranych (a myślę, że na jednym się nie skończy). Wcześniej czy później trzeba spróbować w naszym pięknym kraju wydawać pozycje ekskluzywne z prawdziwego zdarzenia, które nie tylko będą kusić najlepszym na świecie papierem, HC i ograniczonym nakładem. A takim ekskluzivem będzie pozycja całkowicie wierna oryginałowi.
Naiwnie czuję, że wraz z Fistaszkami taka mała rewolucja nastąpi.
P.S. Naiwna, gdyż Nasza Księgarnia wyraźnie zaznaczyła, ze ich wersja HC będzie miała 300 stron. Na Amazonie pisze, że HC oryginał ma 320 stron.