Last Night on Earth od Flying Frog, grałem w sporo gier planszowych ale ta miażdży pytę najmocniej. Zabawna, zbalansowana, scenariusze często kończą się jak w prawdziwych filmach - trzymają w napięciu do końca, do ostatniego rzutu kostką lub do ostatniej karty nic nie wiadomo : ) dodatek Growing Hunger również na wypasie. Jedna z wielu gier, które ze znajomymi molestowaliśmy długie miesiące aż do przejedzenia, ale jedyna do której wraca się zawsze z uśmiechem.