Generalnie lepiej trzymać się ustalonych proporcji, ale gdyby np. taki Moebius machnął coś cartoonowego i na każdym kadrze proporcje byłyby losowe, to pewnie sporo osób powiedziałoby, że mistrz eksperymentuje, szuka nowych środków wyrazu, jest wizjonerem, łamie przyjęte konwencje itp. Natomiast początkującemu to nie wypada!... No ale jeśli ktoś nie będzie trzymał się proporcji, a znajdzie odbiorców, a tym bardziej kupców swoich komiksów (hm...), to może sobie żonglować proporcjami, jak tyko mu się podoba.