O mizantropowaniu - od razu zaznaczę, że temat nie dla mnie bo jak myślę mizantropia, to mnie nerwy biorą, albo Lovecraft się przypomina, co coś złego mu się stało i potem zaludniał świat potworami straszącymi ludzkość.
Aha i proszę nie traktować moich komentarzy jako jakieś nie wiem co i wielkie krytykowanie, bo ja wiem, że komentarze czasem do swoich potrafię brać bardzo do siebie jak są podane jakoś niesympatycznie. Taki komentarz i gadanie, mam nadzieję, że w znośnej formie
Szacunek już za sam udział i wystartowanie.
Więc z pasków scenariuszowo bardzo podoba mi się Breniarego (najoptymistyczniejszy i najironiczniejszy), przy okazji jakoś bardziej niedbale ta kreska wygląda, ekspresyjniej niż Twoje rzeczy, które pamiętam, ciekawe. Kolory spoko.
Nie do końca rozumiem pasek Telomateo o co w nim chodzi i kto z kim rozmawia (sam ze sobą? on się ratuje tym ołówkiem przed wylaniem wody z siebie, ale on sobie je sam zrobił?) natomiast zajebiście mi się kreska podoba (kreskowanie na dnie worka! chociaż plamy czerni nie do końca mi grają, ale możliwe, że narzekam), kolory i to niespieszne tempo jest bardzo mocne.
edit: dobra, te plamy czerni w wypadku ołówka robią robotę bo zwracają uwagę na niego, a w wypadku worka wrzucają uwagę na jego buzię, inna sprawa z jego cieniem, ale tu już się czepiam.
KatarinaKoneko - scenariuszowo spoko, wspaniały (!) rysunek i kolory (chociaż z tego co widzę to jest jeden, skopiowany, chyba że się mylę?) nie wiem czy nie bardziej by mi się podobało jakby literki były w dymkach, albo jakaś lżejsza czcionka jeśli nawet nie odręczna Twoja, bo jakoś ta czcionka średnio mi się zgrywa z Twoją linią - w sensie masz bardzo cienkie linie w rysunku kota, cieniutką linię podpisu, a wszystko inne (krawędzie kadrów i czcionka są zboldowane, ale możliwe, że się nie znam)
Pszren tematycznie za zimne poczucie humoru dla mnie, szanuję bardzo Twój minimalizm w kresce.
Sejanka, tematycznie jak Pszren - dużo za zimne dla mnie, propsy za eksperymentowanie i Ottowanie/Turkowanie/Balinkingowanie w rysunku (to jest cienkopis i potem negatyw zrobiony? btw - ten pan się w ostatnim chyba trochę gubi w cieniowaniu) i ciekawe kombinowanie z krawędziami kadrów. Liternictwo bardzo siedzi.