trawa

Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 386771 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Frey Ikari

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1455 dnia: Maj 29, 2009, 07:49:35 am »
Knurek to ze nareszcie zabronili robić rape gry to akurat jest super nowina i jestem jak najbardziej za. Być moze zaczną robić więcej dobrych gier. Mniej ale lepiej to też jest dobrze.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1456 dnia: Maj 29, 2009, 08:56:24 am »
W przypadku sztuki - malarstwa, muzyki, literatury etc. bez względu na jej poziom i wartości artystyczne - WOLNOŚĆ powinna być PEŁNA!!! Prawo do własnej ekspresji za pomocą ołówka i kartki papieru (komputera i oprogramowania) to podstawa naszego człowieczeństwa. To nas odróżnia od zwierząt. Przykro mi, że tego nie rozumiesz i próbujesz decydować kto i co ma prawo sobie rysować i jakie rysunki sobie kolekcjonować i co sobie z nimi na własny użytek robić.

lol kolejny betonowy pogląd. Film i fotografia to też sztuka, pozwolę sobie przypomnieć. Ciesz się, że sztuka jednak ma ograniczenia i nie może w imię wolności ranić/uderzać w jednostki ani grupy społeczne. I dzięki temu nikt nie weźmie Twojego zdjęcia, nie doklei do niego artystycznie tułowia gościa bzykającego kozę i nie oplakatuje tym połowy Poznania. W imię wolności sztuki oczywiście.
Kolejny raz proszę Cię, byś z takimi tematami szedł na OT - tu nie będę z Tobą dyskutował. A podejrzewam, że OT też z chęcią zapozna się z Twoimi poglądami.




Omg, Riczu, dlaczego z premedytacją wyrywasz z kontekstu zdania podrzędne bądź nawet równoważniki, i do nich się odnosisz zamiast do całości? Serio odechciewa się rozmowy.

Porównałem zasadę, a nie broń i obrazki. W obu przypadkach nikt nikomu nie szkodzi, oba są jednak karalne i w obu nazwą Cię kimś kim nie jesteś.
I nie wiem coś się przyssał do tego paintball-a, chyba tylko dlatego, że to bezpieczny dla Ciebie wątek. Pisałem o trendach społecznych i kulturowych. Kiedyś też były. Wyznacznikiem dorosłości u kobiet była dojrzałość płciowa, a nie jakieś 18 lat. Kiedyś dla społeczeństwa dobre było ~12 lat, teraz 18 lat. Dlaczego tak lekko to przyjmujesz? Ja się buntuję. Kiedyś dzieci dojrzewały psychicznie o wiele szybciej i świat się nie zawalił jakoś, gdy dziewczyny stawały się kobietami w wieku 12tu lat, wychodziła za mąż i rodziła dzieci. Dlaczego teraz te 18 układa Ci się w logiczną całość? Dlaczego nie 19cie? Logiczniej by było, bo ludzie kończą wtedy szkołę średnią (zazwyczaj) i wchodzą w bardziej dorosły etap studiowania. Logiczne? Logiczne, ale jednak przez lata poglądy na ten temat ewoluowały i od wielu już lat mamy granicę 18tu lat jako wiek dojrzałości. Widać to jest dla społeczeństwa właściwe, jak właściwa jest szczególna ochrona dziecka/młodzieży przed osiągnięciem tego wieku.
I sam stwierdzasz, że dziecko zasługuje na szczególną ochronę - dlaczego więc zezwalasz lekko na sprowadzanie go w pornografii dziecięcej do roli przedmiotu, na którym dokonuje się czynności seksualnych? To jak, szczególna ochrona czy nie? Bo szczególna ochrona roztacza się na więcej niż bezpośrednie zagrożenia. Roztacza się też na to jak dziecko jest postrzegane przez dorosłych i jak jest przedstawiane.

Wymieniłeś mi z uporem maniaka kolejny raz te podpunkty:
Ad. 1 - nigdy tak nie twierdziłem, ba! nawet wyraźnie mówiłem, że tak nie sądzę. Dlaczego to znowu wywlekasz? Dość już mam takich zagrywek.
Ad. 2 - naprawdę mi nie wierzysz, że zapoznałem się w miarę rzetelnie z tematem i że rzeczywiście rasowy pedofil nie zaspokoi w ten sposób swojego popędu, a jedynie go pogłębi? Dlaczego tego nie przyjmiesz do wiadomości? Bo to argument na moją korzyść? Chyba tylko dlatego, bo pedofilii bliżej do głodu heroinowego i ta jak takiego głodu nie zaspokoisz trawką tak pedofil nie zaspokoi (przeciętnie) swoich popędów rysunkami.

Ad. 3 - i tu dopiero masz rację, ale nie wiem jak możesz stosować taki argument, gdy sam wcześniej odrzucasz możliwość, że niewprowadzenie takiego przepisu może doprowadzić do skrzywdzenia dzieci. Lekko postulujesz możliwość krzywdy dla niewinnych dorosłych, a za chiny nie dopuszczasz do siebie możliwości skrzywdzenia niewinnych dzieci. Trochę konsekwencji w myśleniu.
Szczególnie, że naprawdę nie słyszałem o tym, by jakiś bzdurny zakaz doprowadził do realnych krzywd na niewinnych. Za to znieczulica i ciche przyzwolenie społeczne jest jak najbardziej możliwe w naprawdę paskudnych rzeczach. Dlatego napisałem, że wolę zaryzykować krzywdę niewinnego dorosłego niż krzywdę dziecka.
I tak, o tym paintball-u mi mało, jeszcze to nie weszło i mam nadzieję, że znowu pójdą po rozum do głowy jak w przypadku brutalnych strzelanek (gier), które imo są większym zagrożeniem od paintball-a. Tu masz właśnie skutek histerii społeczeństwa, a nie ustawodawcy, bo to społeczeństwo woła o banowanie czego się da, a rząd niemiecki tylko idzie za tym trendem. Tak więc to nie złe prawo, tylko już zły trend. Ale jak wspominałem, mam nadzieję, że znowu im przejdzie.

Bere w dobrą strunę uderzył. I tu się z nim w pełni zgadzam, i tu jest właśnie to zagrożenie. Ale ja nie postuluję mechanizmów kontroli, a tylko rozważam samą zasadność bana na rysowaną pornografię dziecięcą.


Tak więc, Rziczu, po prostu nie wierzysz w to co piszę nawet gdy zarzekam się, że powołuję się na rzetelne źródła. Po prostu uważasz, że pornografia rysunkowa to taka dieta zastępcza dla pedofilów i basta.
Co do znieczulicy, sam przyznajesz, że jest taka możliwość, ale ciągle bez wyraźnych przykładów bardziej się boisz pociągnięcia zakazu do absurdu i krzywdzenia niewinnych dorosłych.
Ja dorzucam szczególną ochronę dzieci w tym ich godności i wizerunku wśród dorosłych, co imo też jest dość ważne (z uwagi na dzieci właśnie).

Riczu, ja naprawdę nie panikuję, nie uważam też, że niewprowadzenie zakazu spowoduje nagle nie wiadomo jakie negatywne skutki (teraz przecież nie ma ciągle zakazu, który nie byłby martwym przepisem). Uważam za to, że pełna legalizacja przyniesie więcej złego niż dobrego.

anfan: ale nikt nie będzie mógł już produkować takich gier.
Jak na razie to w twarz pluje korea północna i nie ulega presji dziwolągów z całego świata

e, tam, będą mogli. To stowarzyszenie nie ma realnej siły. Tak samo jak z loli porno i burdelami - niby w Japonii jest też zbanowane, a ma się świetnie. Tak samo z tymi grami będzie, bo przecież takie elementy są w wielu eroge (choć szczęściem jest produkcji tylko na tym bazujących) Wątpię, by rynek gier w Japonii tak łatwo zrezygnował z circa 20% produkcji, ale płakać po tym nie będę, bo mam takie samo zdanie jak Frey.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1457 dnia: Maj 29, 2009, 10:42:48 am »
Knurek to ze nareszcie zabronili robić rape gry to akurat jest super nowina i jestem jak najbardziej za. Być moze zaczną robić więcej dobrych gier. Mniej ale lepiej to też jest dobrze.
Co to za bzdury, że zabronili. Wprowadzili taką ustawę czy co ?
Na innych stronach z potwierdzeniem z Japonii pisze coś o tym ?

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1458 dnia: Maj 29, 2009, 10:55:35 am »
Bere w dobrą strunę uderzył. I tu się z nim w pełni zgadzam, i tu jest właśnie to zagrożenie. Ale ja nie postuluję mechanizmów kontroli, a tylko rozważam samą zasadność bana na rysowaną pornografię dziecięcą.

Durr hurr, średnio mnie obchodzi 'zasadność' jeśli 'mechanizmy kontroli' są takie a nie inne. Co byś wybrał, nieruszony tyłek jakiegoś losowego dzieciaka, czy nawet trzech, czy swoją wolność, reputację, czy w ogóle życie- bo jak po takim wyroku godnie żyć?

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1459 dnia: Maj 29, 2009, 12:04:54 pm »
Skoro trudno, to po co się męczyć, nawet gdy zasadnie?

Offline Hamtaro666

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1460 dnia: Maj 29, 2009, 04:54:43 pm »
Film i fotografia to też sztuka, pozwolę sobie przypomnieć. Ciesz się, że sztuka jednak ma ograniczenia i nie może w imię wolności ranić/uderzać w jednostki ani grupy społeczne. I dzięki temu nikt nie weźmie Twojego zdjęcia, nie doklei do niego artystycznie tułowia gościa bzykającego kozę i nie oplakatuje tym połowy Poznania. W imię wolności sztuki oczywiście.

Mieszasz pojęcia - nic o żadnym plakatowaniu nie pisałem . Szkoda z takim adwersarzem wchodzić w dyskucję w ogóle. A co do filmu to obejrzyj sobie przynajmniej "Blaszany Bębenek" na podstawie powieści  Güntera Grassa - pedofilia w czytej postaci. Główny aktor - David Bennent miał 12 lat a wszystkie sceny erotyczne były kręcone na żywca bez żadnych trików. Rozumiem, że Ty wsadziłbyś twórców filmów za kraty.

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1461 dnia: Maj 29, 2009, 05:49:59 pm »
Omg, Riczu, dlaczego z premedytacją wyrywasz z kontekstu zdania podrzędne bądź nawet równoważniki, i do nich się odnosisz zamiast do całości? Serio odechciewa się rozmowy.
LOL  :lol:
Te "wyrywanie z kontekstu" jak raczyłeś nazwać to jest normalny tryb prowadzenia dyskusji w internecie - w przeciwieństwie do ciebie, gdzie na konkretnie wytykane sprawy ty odpowiadasz pełnym referatem (często unikając konkretnych odpowiedzi na konkretne sprawy).

Cytuj
Porównałem zasadę, a nie broń i obrazki. W obu przypadkach nikt nikomu nie szkodzi, oba są jednak karalne i w obu nazwą Cię kimś kim nie jesteś.
Bzdura. Nie sprowadzisz tej kwestii do absurdu - różnica jest oczywista i widoczna gołym okiem.
A ja nie jestem tępym liberalnym doktrynerem jakiego chciałbyś mnie zrobić. Mówiąc w skrócie - za trzymaniem bomb w domu są żelazne argumenty przeciw. Za trzymaniem rysunkowego dziecięcego porno w domu takich nie ma.

Cytuj
I nie wiem coś się przyssał do tego paintball-a, chyba tylko dlatego, że to bezpieczny dla Ciebie wątek.
Bo to jest doskonały przykład, pokazujący w jaki sposób ewoluują takie "trendy społeczne" jak właśnie ten ban na paintball czy rysunkowe dziecięce porno. Bez racjonalnych argumentów, czysty tani populizm. A ja na populizm reaguję zawsze (no, w każdym razie staram się) tak samo: gestem Kozakiewicza.

Cytuj
Pisałem o trendach społecznych i kulturowych. Kiedyś też były. Wyznacznikiem dorosłości u kobiet była dojrzałość płciowa, a nie jakieś 18 lat. Kiedyś dla społeczeństwa dobre było ~12 lat, teraz 18 lat. Dlaczego tak lekko to przyjmujesz? Ja się buntuję.Kiedyś dzieci dojrzewały psychicznie o wiele szybciej i świat się nie zawalił jakoś, gdy dziewczyny stawały się kobietami w wieku 12tu lat, wychodziła za mąż i rodziła dzieci. Dlaczego teraz te 18 układa Ci się w logiczną całość? Dlaczego nie 19cie? Logiczniej by było, bo ludzie kończą wtedy szkołę średnią (zazwyczaj) i wchodzą w bardziej dorosły etap studiowania. Logiczne?
Chcesz się ze mną kłócić czy lepsza jest granica 18,19 czy 12 lat? Wybacz ale ja nie podejmę tematu bo nie mam sprecyzowanych w tej kwestii poglądów

Cytuj
I sam stwierdzasz, że dziecko zasługuje na szczególną ochronę - dlaczego więc zezwalasz lekko na sprowadzanie go w pornografii dziecięcej do roli przedmiotu, na którym dokonuje się czynności seksualnych?
Po pierwsze, napisałem że dziecko w zamian za część wolności otrzymuje trochę przywilejów (o ochronie nic nie mówiłem)
Po drugie, ergo, nawet dziecko to nie jest jakiś nietykalny stwór z innej planety na który mamy prawo tylko chuchać i dmuchać - i jeśli jakieś nabroi poniesie odpowiednią karę (aczkolwiek zazwyczaj łagodniejszą niż dorosły)
Po trzecie - rysunkowa pornografia nie krzywdzi żadnego dziecka. Twoje domniemania, że może pośrednio, kiedyś, pod pewnymi warunkami skrzywdzić jakieś dziecko brzmią wyjątkowo mizernie i nie stanowią żadnej przeciwwagi do negatywnych skutków wprowadzenia zakazu (które wymieniałem nie raz i nie dwa)

Cytuj
Ad. 1 - nigdy tak nie twierdziłem, ba! nawet wyraźnie mówiłem, że tak nie sądzę. Dlaczego to znowu wywlekasz? Dość już mam takich zagrywek.
Wywlekam, bo celny. Dlaczego zabraniać czegoś co nieszkodliwe dla normalnych ludzi?
Cytuj
Ad. 2 - naprawdę mi nie wierzysz, że zapoznałem się w miarę rzetelnie z tematem i że rzeczywiście rasowy pedofil nie zaspokoi w ten sposób swojego popędu, a jedynie go pogłębi?
A niech nawet sobie go pogłębia nawet do skończenia świata i jeden dzień dłużej.
Póki nic z tego nie wyniknie, póki nikogo innego tym nie skrzywdzi WOLNO MU
Cytuj
Ad. 3 - i tu dopiero masz rację, ale nie wiem jak możesz stosować taki argument, gdy sam wcześniej odrzucasz możliwość, że niewprowadzenie takiego przepisu może doprowadzić do skrzywdzenia dzieci.
Że co proszę? Nic nie odrzucam. Może i może. Z evangelionowym prawdopodobieństwem 0,00000... A może i w ogóle nie. Morze jest głębokie i szerokie. I co z tego?
Ja wymieniłem całą litanię metod walki z pedofilią. Metody które są znane i stosowane dziś, i to skutecznie. Rzucam je na szalę. To jest jedna szala wagi.
A teraz druga szala wagi: co ty masz do zaproponowania Bere'mu, kiedy znajdą mu w kompie jego arty yaoi a nikt nie uwierzy w tłumaczenie że to jednak nie lolitki?
Co ty masz do zaproponowania w zamian Tenchiemu , który może i przypadkiem lubi sobie poczytać takie mangi nie szkodząc nikomu?
Co masz do zaproponowania wielu innym fanom mangi, którzy teraz po prostu boją się o siebie, bo - jak to ktoś zauważył, mangi są zazwyczaj tak rysowane jakby prawie same nieletnie tam występowały, a nie daj boże klikniesz tam gdzie nie trzeba (choćby i w poszukiwaniu normalnego, dorosłego hentaja) i już będąc znalezionym po IP pukają do ciebie ponurzy panowie z nakazem w rękach? Co powiesz takiemu Fillo, który po wizycie nawet nie w więzieniu ale w areszcie (a przecież wszyscy i tak będą wiedzieli za co, czyź nie) następnego dnia musiałby zacząć chodzić w pampersach?
Co ty nam rzucisz na swoją szalę wagi. Nam, konkretnym ludziom. W imię obrony twoich, czysto teoretycznych, domniemanych i nikomu nie znanych ofiar. Swoje słowo harcerza?
Za mało.

Cytuj
Szczególnie, że naprawdę nie słyszałem o tym, by jakiś bzdurny zakaz doprowadził do realnych krzywd na niewinnych.
W którym matrixie żyjesz? Musi tam być całkiem fajnie, może sam bym się tam zanurzył.
Bo ja np. nieraz słyszałem opowieści o ludziach skazywanych za tzw. "przekroczenie granic swobody koniecznej" - ot, wypalił z dubeltówki złodziejowi w swoim mieszkaniu w rzyć. I sąd właściciela mieszkania skazał - tylko dlatego, że złodziej podobno nie miał żadnych złych zamiarów.
Ktoś też niedawno wspominał mi tu o tym, jakie rzeczy w sali sądowej muszą nieraz wysłuchiwać ofiary gwałtów. Ciekawe jakich rzeczy musiałby wysłuchiwać sądzony podejrzany o pedofilię - pomimo że jego jedynym grzechem było ściąganie nie takich mang jak trzeba.

Cytuj
Tu masz właśnie skutek histerii społeczeństwa, a nie ustawodawcy, bo to społeczeństwo woła o banowanie czego się da, a rząd niemiecki tylko idzie za tym trendem. Tak więc to nie złe prawo, tylko już zły trend. Ale jak wspominałem, mam nadzieję, że znowu im przejdzie.
To naprawdę pasjonujące jak jesteś w stanie dostrzec histerię społeczeństwa w tej sprawie, a w sprawie pedofilii już nie.

Cytuj
Bere w dobrą strunę uderzył. I tu się z nim w pełni zgadzam, i tu jest właśnie to zagrożenie. Ale ja nie postuluję mechanizmów kontroli, a tylko rozważam samą zasadność bana na rysowaną pornografię dziecięcą.
Och, to takie wygodne nieprawdaż?
"Ja tylko postuluję zasadność zakazu, a co z nim będzie w praktyce... mnie to i tak nie dotyczy" - powiedział Piłat, umywając ręce

Cytuj
Riczu, ja naprawdę nie panikuję, nie uważam też, że niewprowadzenie zakazu spowoduje nagle nie wiadomo jakie negatywne skutki (teraz przecież nie ma ciągle zakazu, który nie byłby martwym przepisem). Uważam za to, że pełna legalizacja przyniesie więcej złego niż dobrego.
Co to znaczy "pełna" legalizacja.
Co nie jest zabronione, jest dozwolone. To fundament naszego prawa i cywilizacji.
Wystarczy że rysunkowe porno wciąż będzie nie zabronione. Trzeba było tego nie ruszać i tyle.
A że ktoś otworzył tę puszkę pandory (przy okazji wyśmienicie nagłaśniając temat, czapki z głów) i mleko się rozlało - to już naprawdę nie moja wina.
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2009, 06:02:29 pm wysłana przez richie »
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Konował

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1462 dnia: Maj 29, 2009, 06:07:56 pm »
Kiedyś znalazłem na innym forum i tak jakoś mi się skojarzyło.



"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1463 dnia: Maj 29, 2009, 06:15:22 pm »
Kiedyś znalazłem na innym forum i tak jakoś mi się skojarzyło.

Wiesz, jakbym mieszkał bliżej Ricza to bym go na piwo wyciągnął, a tak to zostaje jedynie internet.

Jutro coś wymodzę w odpowiedzi.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1464 dnia: Maj 29, 2009, 06:20:49 pm »
Poszedłbym chętnie z wami, jako bezstronny obserwator. ;)
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1465 dnia: Maj 29, 2009, 06:33:53 pm »
Poszedłbym chętnie z wami, jako bezstronny obserwator. ;)
Z naciskiem na bezstronny? :)
Tenczu stuknął ci tauzen, zdrowie wasze - w gardło nasze
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1466 dnia: Maj 29, 2009, 06:53:38 pm »
Zjedlibyście mnie tam w dwóch jako zagrychę do tego piwa, jak znam życie :P

Twoje zdrowie, Tench - za tysiąc mangowych postów ;)

Offline Miranda

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1467 dnia: Maj 29, 2009, 07:05:02 pm »
Ja też chcę z Wami na piwo!
I am not plain, or average or - God forbid - vanilla. I am peanut butter rocky road with multicolored sprinkles, hot fudge and a cherry on top!

Offline Bere

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1468 dnia: Maj 29, 2009, 08:02:10 pm »
Nyaannnn, Bere też chceeee~~

Offline Ganossa

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #1469 dnia: Maj 29, 2009, 08:40:52 pm »
Cytuj
Nyaannnn, Bere też chceeee~~
Cytuj
Ja też chcę z Wami na piwo!
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

 

anything