Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 386659 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2100 dnia: Marzec 29, 2010, 11:14:19 pm »
Nie wiem czy o samo oglądanie damskiej bielizny chodzi, czy też o temat przewodni jakim właśnie jest damska bielizna w nowych seriach. Kanokon, Ladies Versus Butlers, Chu-bra itd. chyba tylko na tej zależności się opierają. Bez szczególnej fabuły, polotu czy dobrych  gagów. Ale jak już wcześniej ktoś wspomniał nie ma co narzekać. I tak tego się nie zmieni. Dalej będą produkować takie serie dopóty dopóki będą chętni.


Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2101 dnia: Marzec 30, 2010, 12:23:07 am »
Nie wiem czy o samo oglądanie damskiej bielizny chodzi, czy też o temat przewodni jakim właśnie jest damska bielizna w nowych seriach. Kanokon, Ladies Versus Butlers, Chu-bra itd. chyba tylko na tej zależności się opierają. Bez szczególnej fabuły, polotu czy dobrych  gagów. Ale jak już wcześniej ktoś wspomniał nie ma co narzekać. I tak tego się nie zmieni. Dalej będą produkować takie serie dopóty dopóki będą chętni.


Na szczęście w Kanokon i Ladies Versus Butlers fanserwis nie ograniczał się do bielizny.
Poza tym było bardzo wiele śmiesznych scen w Ladies Versus Butlers. To anime wyróżnia się równowagą (wiadomo jaką), a to zaleta.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2102 dnia: Marzec 30, 2010, 02:53:30 am »
Nie wiem czy o samo oglądanie damskiej bielizny chodzi, czy też o temat przewodni jakim właśnie jest damska bielizna w nowych seriach. Kanokon, Ladies Versus Butlers, Chu-bra itd. chyba tylko na tej zależności się opierają. Bez szczególnej fabuły, polotu czy dobrych  gagów.
Przepraszam bardzo, ale Lady Bato ma przynajmniej kilka dobrych gagów nie opierających się na bieliźnie. No ale skoro się rzuciło po widoku damskich majtek w pierwszym odcinku, to skąd można o tym wiedzieć. Zaś generalizować bez głębszej znajomości sprawy jest przecież tak łatwo, jak widać na powyższym przykładzie.
I nie to żebym tutaj jakoś straszliwie bronił tego typu serii. Po prostu odpieram argument że nie ma już dobrych niemajtkowych gagów, nawet w takich pozycjach.

Hmm, jakim cudem mi to umknęło?
Cytat z polityka USA (Nick Levasseur):
“Anime is a prime example of why two nukes wasn’t enough.”
Świetne :D
Wilku, zastanowiłeś się co ty piszesz?
ENOLA GAY DIGITISED
Polecam w ramach kubełka wody na rozpaloną głowę. Zdaję sobie sprawę że klip jest very cheesy i nie każdemu może odpowiadać taki typ muzyki, ale w tej piosence chodzi przede wszystkim o słowa. Jeśli to nie da do myślenia, to ja już sam nie wiem. No ale w sumie chyba pomału powinienem przestać się dziwić. W sobotę miałem długą i poważną dyskusję z człowiekiem, który przekonywał mnie że wojna wcale nie jest zła.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2010, 03:01:34 am wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2103 dnia: Marzec 30, 2010, 04:42:20 am »
Jak najbardziej się zastanowiłem - potraktowałem to jako czarny humor. Dodatkowo ładnie to ilustruje poziom polityki za oceanem jak i nastawienie do anime. Jest o czym pogadać.
Tak więc sam się zastanów zamiast się z miejsca bulwersować.

A poprzedni post odnosił się ogólnie do tematu, a nie konkretnie do Twojego postu. Poza tym wziąłeś mój zarzut i obróciłeś w absurd, zamiast z nim rzeczowo polemizować. Czy naprawdę cycek i majtki pasują do każdej serii? Dlaczego mam się nie krzywić, jeżeli uznam, że do serii totalnie nie pasują i ją po prostu psują?

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2104 dnia: Marzec 30, 2010, 01:16:42 pm »
Wybacz, ale dla mnie są pewne granice, których nie powinno się przekraczać. Żartowanie sobie z ludzkiej tragedii która spotyka podczas wojny szarych zwykłych ludzi to właśnie jedna z nich. Poza tym wiesz, dziwi mnie takie podejście. Tu niby zachwycasz się częścią japońskiej kultury, a tutaj podśmiewasz się z tego co się stało? Wydaje mi się że Japończykom należałaby się w tym miejscu jakaś lojalność (niekoniecznie ślepe i wierne oddanie czy zapatrzenie się w ich kulturę). Poza tym ciekaw jestem czy przynajmniej jesteś konsekwentny w tym swoim "czarnym humorze" i czy na równi śmiejesz się z dowcipów o przygodach Żydów w obozie w Oświęcimiu.

Nie, cycki i majtki nie pasują do każdej serii, o czym zresztą napisałem. A co ci da krzywienie się na nie? Powiem szczerze: szlag mnie trafia, gdy po raz n-ty widzę posty w stylu "o ten wstrętny i nachalny fanserwis, spalmy go na stosie". Mam dużo cierpliwości, ale w tym wypadku pomalutku ona się kończy. Fanserwis był, jest i będzie, bo, jak to napisała Aniołek, jest na niego zapotrzebowanie. Coraz większe, ku waszej czarnej rozpaczy. Więc takie rozmowy to jak rozważanie o wyższości jednych świąt nad drugimi - zupełnie bezsensowne. Nie mogę wam zabronić takich jałowych rozważań, ale mogę spróbować zwrócić uwagę na ich bezcelowość, co niniejszym uczyniłem. Nie podoba się - nie oglądajcie, ale dajcie oglądać innym.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2010, 01:21:24 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Konował

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2105 dnia: Marzec 30, 2010, 01:53:26 pm »
Granice ? Jakie granice ? Większość ludzi nie będzie się śmiać z nieszczęść które spotykają ich/ich najbliższych, tych których znają. Wszystkimi "obcymi", o tragedii których dowiedzą się z prasy/tv/radia etc raczej za bardzo się  nie przejmą.
Całkiem niedawno usłyszałem, że w stanach śmieją się ze wszystkiego tylko nie z rzeczy na które ludzie wpływu nie mają, zaraz potem usłyszałem o odcinku Family Guya w którym wyśmiano córkę Palin, tą która ma zespół downa.
Ja oczywiście też się śmieję z wszelkich kawałów o żydach, niewolnictwie, księdzach, studentach czy polakach.

A dlaczego żarty z 9/11 (wtc) nie są śmieszne ?
Spoiler: pokaż
zginęło wówczas 6 muzułmanów
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2010, 01:58:08 pm wysłana przez Konował »


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2106 dnia: Marzec 30, 2010, 02:51:02 pm »
Blah, ja się nie śmieję z tragedii tylko ze sformułowania samego w sobie. Ale wiecie co? Nie chce mi się tłumaczyć.

A fanserwis jest zły i ogólnie be i trzeba go spalić, ale tylko tam gdzie nie powinno go być. Ecchi lubię i z chęcią oglądam. Tak więc jak natrafię na ten be fanserwis to będziesz niestety zmuszony wysłuchiwać moich narzekań (choć zawsze możesz po prostu nie czytać danego postu)

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2107 dnia: Marzec 30, 2010, 02:54:46 pm »
Jak najbardziej się zastanowiłem - potraktowałem to jako czarny humor. Dodatkowo ładnie to ilustruje poziom polityki za oceanem jak i nastawienie do anime.
Ilustruje jakie nastawienie do anime mają jakieś niemyślące osobniki za oceanem. Czarny humor i głupota to jak widzę dla ciebie wilku jest tym samym.

A to, że osoby nie interesujące się anime nie mają o tym pojęcia wiadomo od dawna. Zawsze się można spytać ile różnych anime widziała osoba, która je krytykuje (ogólnie krytykuje).


Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2108 dnia: Marzec 30, 2010, 03:06:56 pm »
Nie to samo, ale też się nie wyklucza. EOT, nie dam się prowokować.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2109 dnia: Marzec 30, 2010, 03:11:16 pm »
Tak więc jak natrafię na ten be fanserwis to będziesz niestety zmuszony wysłuchiwać moich narzekań (choć zawsze możesz po prostu nie czytać danego postu)
Problem w tym że o zawartości posta dowiadujesz się dopiero w trakcie czytania, a wtedy zazwyczaj jest za późno na odwrót. :)

Granice ? Jakie granice ? Większość ludzi nie będzie się śmiać z nieszczęść które spotykają ich/ich najbliższych, tych których znają. Wszystkimi "obcymi", o tragedii których dowiedzą się z prasy/tv/radia etc raczej za bardzo się  nie przejmą.
I to jest nie dość że dosyć przykre, to w dodatku niekonsekwentne. Albo ruszają mnie wszystkie ludzkie tragedie, albo żadna.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline CoraX

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2110 dnia: Marzec 30, 2010, 03:16:48 pm »
Misu wydaje mi się, że trochę wyolbrzymiasz sprawę. Jak czytam ten temat tak nikt nie napisał, że cały fanserwis jest złem wcielonym i najlepiej spalić go na stosie, wbić na pal, etc. Na początku rzuciłem refleksją o tym że kiedyś żyło się bez fanserwisu i było dobrze, a teraz zaczyna on powoli przeszkadzać przy oglądaniu niektórych poważniejszych tytułów. Kwestia gustu, komu to się podoba komu nie. Nikt tu, przecież nikomu nie zabroni oglądać tego co lubi.
Edit:
Tyczy się to poprzedniego twojego postu.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2111 dnia: Marzec 30, 2010, 05:16:52 pm »
Fanserwis był od zawsze, w takiej czy innej postaci. Tyle tylko że kiedyś nie znaliśmy takiego pojęcia i nie zwracaliśmy na to uwagi, a druga sprawa że dawniej rzeczywiście serwowano go mniej nachalnie.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2112 dnia: Maj 02, 2010, 11:25:14 am »
Modek zabronił na odpowiedź w tamtym temacie więc napiszę coś w tym. Takie porównanie Chanto Shiyou i Mizugi Kanojo.

Mizugi Kanojo to taki brzydki wizualnie gniot w porównaniu z Chanto Shiyou. Ogromna ilość wielkich cycków i beznadziejnego humoru w jakieś wstrętnej oprawie graficznej to najważniejsze cechy Mizugi Kanojo. Widocznie Ganossa to lubi.

Natomiast w Chanto Shiyou była piękna kreska wysokiej jakości i fajniejsze znacznie postacie. Nie były tak nienormalnie napalone jak w Mizugi Kanojo. Ich zachowania były całkowicie inne.

Oczywiście Harukoi Otome też jest znacznie lepsze wizualnie od Mizugi Kanojo.
Poniżej takie małe porównanie wizualne Mizugi Kanojo i Chanto Shiyou. Różnica nie jest mała leczo ogromna na korzyść Chanto Shiyou.

Mizugi Kanojo:





Chanto Shiyou.




« Ostatnia zmiana: Maj 02, 2010, 11:36:18 am wysłana przez anfan »

Offline Ganossa

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2113 dnia: Maj 02, 2010, 12:33:42 pm »
A ja i tak twierdzę, że Mizugi Kanojo wygląda lepiej.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2114 dnia: Maj 02, 2010, 01:26:52 pm »
Nie widzę wielkich różnic między nimi a zachodem w tej kwestii.

A wiesz co jest na pierwszym miejscu życzeń młodych Japończyków? Przyjaciel. Zmiany zaczęły się w latach 80tych i postępowały aż do momentu, w którym młody Japończyk ma praktycznie wszystko z dóbr materialnych, a większość z nich nie ma kogoś takiego jak przyjaciel.
Badania widziałem dobre 7 lat temu, ale pamiętam olbrzymią dysproporcję w tej kwestii między młodzieżą japońska a (w tamtych badaniach) porównywaną z nią młodzieżą amerykańską.

Może nie ma aż takiej korelacji, ale przez tamte badania ja się jej doszukuję.

 

anything