trawa

Autor Wątek: Rozważania około animcowo-mangowe  (Przeczytany 386835 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2355 dnia: Sierpień 06, 2010, 10:11:49 pm »
Wszystko co ja lubię jest normalne.
RotFLoL. Pure epic.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Ganossa

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2356 dnia: Sierpień 16, 2010, 12:52:37 pm »
Już wiem dlaczego ludzie tak oprotestowali próbę zmiany papieru przez JPF. I w pełni ich rozumiem i popieram.
Niestety mylnie wyobrażałem sobie, że jakość będzie zbliżona do tego z wydania Ality. Płonne nadzieje.
Jakość jest po prostu fatalna. Cienki papier przez który przebija druga strona, jakość druku beznadziejna, nie ma tam czegoś takiego jak czerń, a na dodatek tusz rozmazuje się i brudzi palce.
JPF spartoliło sprawę kompletnie. Zdecydowanie wolę zapłacić więcej za starą formę niż płacić tyle samo za taki szajs.
Drukarnia też dała dupy. czy to specjalnie bo dali im za mało kasy, czy to bo są po prostu partaczami z natury.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2357 dnia: Wrzesień 01, 2010, 10:59:08 am »
Jak to jest z programami w Japońskiej TV? Wszystkie są wszędzie dostępne czy większość z nich to programy regionalne? Bo zastanawiałem się jaki jest sens puszczania przez kilka stacji tego samego anime w czym cenzurowania go przez kilka. W momencie gdyby programy te były wszędzie dostępne nie miałoby to najmniejszego sensu.
Ktoś wie jak to tam u nich jest?

Offline Sir_Ace

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2358 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:14:18 am »
TV analogowa to u nich raczej przeżytek, a cyfrową nadawcy mogą do woli dzielić między siebie. Coś jak u nas z Polsatem, Cyfrą i N. Na Cyfrze nie znajdziesz Polsatu Sport, na Polsacie brak Canal+ Sport. A jakieś głupie mistrzostwa chcą oglądać (ponoć) wszyscy.
Dobre i popularne animu puszcza się na płatnych kanałach. No a każdy dostawca chce mieć u siebie coś dobrego.

Ale kanały regionalne chyba też mają się u nich dobrze (kiedyś kumpel łapał coś takiego przez neta - było multum Yokoham, Osak i innych).
I'd like to be a tree

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2359 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:29:28 am »
Będę musiał podpytać kumpla co siedzi w Japonii. Jest z USA, skończył studia i sobie pojechał do Japonii - utrzymuje się z uczenia angielskiego i całkiem dobrze sobie radzi : )

Offline Hunter Killer

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2360 dnia: Wrzesień 01, 2010, 12:12:09 pm »
Ciekawe czy japońce chcieli by się uczyć polskiego... A tak na poważnie, pojechałbym do japonii robić jako asystent jakiegoś mangaki, tylko kurde kasy nie ma i talent w ołówku też pewnie za słaby.

A co do TV, to w Japonii nie ma stacji ogólnokrajowych państwowych jak u nas TVP1, TVP2?
Zawsze myślałem, że mają 1-2 takie stacje, a tak to reszta albo płatna jak u nas N, cyfra, albo regionalne podstacje.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Sir_Ace

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2361 dnia: Wrzesień 01, 2010, 12:28:45 pm »

A co do TV, to w Japonii nie ma stacji ogólnokrajowych państwowych jak u nas TVP1, TVP2?
Zawsze myślałem, że mają 1-2 takie stacje, a tak to reszta albo płatna jak u nas N, cyfra, albo regionalne podstacje.

http://pl.wikipedia.org/wiki/NHK
I'd like to be a tree

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2362 dnia: Wrzesień 01, 2010, 02:09:44 pm »
Ciekawe czy japońce chcieli by się uczyć polskiego... A tak na poważnie, pojechałbym do japonii robić jako asystent jakiegoś mangaki, tylko kurde kasy nie ma i talent w ołówku też pewnie za słaby.
Nie chciałbyś. Nieraz słyszałem że to parszywa robota za parszywie kiepski szmal, cały ten wózek jeszcze ciągną naprawdę fanatycy i to najczęściej z dobrym wsparciem materialnym ze strony rodziny.
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Hunter Killer

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2363 dnia: Wrzesień 01, 2010, 06:03:35 pm »
Zależy do czego, jako nauczyciel to fakt, ale jako mangaka?
Raz uwielbiam rysować, tu problem, dwa, wiem że haruje się ciężko i terminy gonią, ale i tu jestem przyzwyczajony i nawet lubię stresowe krótkie terminy. :p
Trzy, czy mało płacą to nie wiem, ale zakładam iż dopóki tytuł nie rozejdzie się po świecie, jak Bleach, Naruto, DB, czy inny tego typu, to raczej kokosów się nie zarabia.

No ale patrząc prawdzie w oczy, w Polsce jako komiksiarz/mangaka praktycznie w ogóle bym nie zarobił, a w Japonii jest choc cień szansy.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Sir_Ace

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2364 dnia: Wrzesień 01, 2010, 06:15:23 pm »
Mangaka - ok, ale asystent robi 10x więcej i zarabia 10x mniej :-p
I'd like to be a tree

Offline Hunter Killer

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2365 dnia: Wrzesień 01, 2010, 07:20:08 pm »
ale ile może sobie porysować :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline wyspa

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2366 dnia: Wrzesień 01, 2010, 11:21:07 pm »
A ja uważam że na rysowaniu da się zarabiać wszędzie, w dzisiejszym świecie przy globalizacji nie ważne czy piszemy/rysujemy z polski/usa/japonii czy jakiego bornego nawet, ważne z kim mamy podpisana umowę i czy robimy to dobrze :smile: . Choć też prawda jest iż w zależności od lokalizacji możemy poznać lokalny rynek i najzwyczajniej w świecie załapać jakieś kontakty a to nie ukrywajmy tez się liczy.

Offline Hunter Killer

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2367 dnia: Wrzesień 02, 2010, 10:33:52 am »
Owszem na wszystkim da się zarobić, ale to zależy gdzie i jak. W Polsce wydawcy bardziej zdzierają z twórców, niz np we Francji czy usa. Tak czy inaczej w Japonii jest wielki rynek mangowy i w napchanym po brzegi natłoku tytułów raczej ciężko jest się wybić. Ale osobiście uważam iż w Japonii/usa/francja jest sporo większa szansa na dobry kontrakt i kasę niż w Polsce.
A jakby myśleć tylko o Polskim rynku, to to czysty hardcore, nie dość, że mało ludzi to kupuje, to jeszcze wydawcy zdzierają na czym się da, a rząd tylko podatki zwiększa (sami by sobie z 50% pensji obcięli to momentalnie mieli by z 5 mld zł więcej w budżecie).
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2368 dnia: Wrzesień 02, 2010, 10:44:18 pm »
a rząd tylko podatki zwiększa (sami by sobie z 50% pensji obcięli to momentalnie mieli by z 5 mld zł więcej w budżecie).
Dokładnie moje myśli. No ale to nie miejsce na takie rozważania.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Hunter Killer

Odp: Rozważania około animcowo-mangowe
« Odpowiedź #2369 dnia: Wrzesień 03, 2010, 08:43:59 am »
Wszędzie jest dobre miejsce by po oczerniać polityków. A ja nie czuje strachu przed nimi, więc zawsze mówię/piszę to co myślę. :)
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau