oj, co ja tu mogę komentować...
na płatnerstwie w kwestiach praktyki się nie znam, tamtą stronkę, której adres podałeś widziałem kiedyś i cóż, wygląda logicznie, więc podejrzewam, że skuteczne :P
jak się sam wezmę za robotę, to może będę w stanie coś wydumać...
jeśli chodiz o moje pancerze, to w chwili obecnej posiadam sprzęty Stanisława Jasika, którego nieodłączną metodą jest spawanie...
mam też niezidentyfikowane naręczaki....ot, producent nie znany, ale jakość przyzwoita, a kupiłęm za półdarmo...