kacik humorystyczny :-)

[FLY]

witam wszystkich, w tym temacie chcialabym zebyscie sie wypowiedzieli o ukladaniu, przekladaniu, tasowaniu, a minowicie zawsze przed gra wszycy ukladaja decki, zazwyczaj tak, aby karty wspolgrajace ze soba lezaly kolo siebie. czy taki deck po ulozeniu powinno sie przetasowac, kto powinien to zrobic?? osoba ukladajaca czy przeciwnik?? jak robic to, aby bylo sprawiedliwie??ile razy przeciwnik na starcie powinnien przelozyv deck?? np. ukladam sobie deck, nie tasuje go, pierwsza osoba z prawej przeklada go raz, powiem szczerze, ze bardzo ciezko bedzie ze mna wygrac. jakie rozwiazanie byloby najbardziej wskazane?? prosze o wasze zdanie w tej sprawie. pozdrawiam

Kod: [Zaznacz]

[franzini]

Hi hi, lekko trąci Twoja wypowiedź flaming'iem ale niech ci będzie

Nie do końca rozumiem, po co układać kolejność kart? Tylko słaby deck oparty jest na ściśle określonym porządku/kolejności. Mocna talia korzysta z dowolnego układu kart (dzięki temu jest mocna )

A co jeśli przeciwnik zażąda tasowania przed grą? Porażka z kretesem?

[FLY]

Hi hi, lekko trąci Twoja wypowiedź flaming'iem ale niech ci będzie

Nie do końca rozumiem, po co układać kolejność kart? Tylko słaby deck oparty jest na ściśle określonym porządku/kolejności. Mocna talia korzysta z dowolnego układu kart (dzięki temu jest mocna )

A co jeśli przeciwnik zażąda tasowania przed grą? Porażka z kretesem?

widac, ze slabo sie znasz na systemach karcianych. Pewnie, ze tasowanie kart ma wplyw na jakosc gry. Byc moze ty masz w decku same rzadkie karty, wtedy o zwyciestwo z kims, kto ma slabszy deck od ciebie, nie trudno. Z wypowiedzi twojej wynika, ze nie jest dla ciebie wazna taktyka gry, lecz chyba jakosc twoich kart. Nie sposob zaprzeczyc, ze poszczegolne karty mocno wspolgraja ze soba, tak, ze moga okazac sie w grze silniejsze od innych, bardziej cennych. Ja sama wprowdzilam limity rarow, by gra byla bardziej wyrownana. A jesli chodzi o zasady, to w instrukcji jest czesto napisane, ze przeciwnik ma prawo jedynie przelozyc talie. Pozdrawiam

[Manowar]

Na turniejach Magica przeciwnik może przetasować deck, tyle że jak mu wypadnie z ręki jakaś karta reversem do dołu to taki gość może dostać przegraną, jako że widział deck przeciwnika. Co do układania sobie kart w decku to nie powinno się tego robić jeśli jest się honorowym. Na szczęście nie znam takiego człowieka, który lubi sobie poustawiać karty w talii. Najbardziej nie lubię tekstu "karty mi nie idą" albo "ale mam pecha w dobieraniu". Mnie się jeszcze coś takiego nie zdarzyło, oczywiście w stworzonych przez siebie samemu taliach. Jedynie można być zły na semego siebie jeśli coś pójdzie nie tak i się przegrywa raz za razem. Po prostu deck jest do dupy.

[kempy]

witam wszystkich, w tym temacie chcialabym zebyscie sie wypowiedzieli o ukladaniu, przekladaniu, tasowaniu, a minowicie zawsze przed gra wszycy ukladaja decki, zazwyczaj tak, aby karty wspolgrajace ze soba lezaly kolo siebie. czy taki deck po ulozeniu powinno sie przetasowac, kto powinien to zrobic?? osoba ukladajaca czy przeciwnik??

A jesli chodzi o zasady, to w instrukcji jest czesto napisane, ze przeciwnik ma prawo jedynie przelozyc talie.

Zalecam DOKŁADNE czytanie instrukcji - oto cytat z tej do Thorgala: "Przed rozpoczęciem samej gry należy dokładnie przetasować talię i dać do przełożenia przeciwnikowi po prawej"

Szczerze mówiąc nie znam gry karcianej w której można sobie ułozyć kolejność kart w deku.

[franzini]

W karciankach element losowy jest podstawą zabawy. Co ci zostanie, jak go odrzucisz? Pasjanse???

Możliwe, że nie znam sie wystarczająco na kartach. Mam jednak kilka talii, które z prawie każdego rozdania, czy to dobrze, czy źle przetasowane - sprawdzą się. I nie ma w nich samych Rarów, są po prostu dobrze złożone.
I może w tym zasadza się problem - złożone, nie ułożone

[[rollerboy] thorgal ;]]

W karciankach element losowy jest podstawą zabawy. Co ci zostanie, jak go odrzucisz? Pasjanse???

Możliwe, że nie znam sie wystarczająco na kartach. Mam jednak kilka talii, które z prawie każdego rozdania, czy to dobrze, czy źle przetasowane - sprawdzą się. I nie ma w nich samych Rarów, są po prostu dobrze złożone.
I może w tym zasadza się problem - złożone, nie ułożone

a ja mam slonia w pokoju ;] nawet podnosi klape jak sika ;P 72 rzadkie i 8 czestych spoko twoj deck jest zawsze dobry ;] wprowadz limit 20 kart rzadkich do kazdego systemu pograj i daj cynka jak ci idzie  pozdro

[[rollerboy] thorgal ;]]

witam wszystkich, w tym temacie chcialabym zebyscie sie wypowiedzieli o ukladaniu, przekladaniu, tasowaniu, a minowicie zawsze przed gra wszycy ukladaja decki, zazwyczaj tak, aby karty wspolgrajace ze soba lezaly kolo siebie. czy taki deck po ulozeniu powinno sie przetasowac, kto powinien to zrobic?? osoba ukladajaca czy przeciwnik??

A jesli chodzi o zasady, to w instrukcji jest czesto napisane, ze przeciwnik ma prawo jedynie przelozyc talie.

Zalecam DOKŁADNE czytanie instrukcji - oto cytat z tej do Thorgala: "Przed rozpoczęciem samej gry należy dokładnie przetasować talię i dać do przełożenia przeciwnikowi po prawej"

Szczerze mówiąc nie znam gry karcianej w której można sobie ułozyć kolejność kart w deku.

dzieki za info ;]  jestes bardziej doswiadczonym graczem sprobuj wprowadzic klasyfikacje kart w innym systemie i daj znac czy da sie grac pozdro

[Manowar]

Widzę, że znów mowa o systemie karcianym Thorgal. Szkoda, że nie piszecie postów pod odpowiednim tematem, czyli pod Thorgalem. Przez to wprowadzacie ludzi w błąd myląc ich w kwestii zasad znanych im systemów karcianych. Może i Thorgalu ustawia się karty, ale w innych systemach coś takiego nie istnieje.

[[rollerboy] thorgal ;]]

Widzę, że znów mowa o systemie karcianym Thorgal. Szkoda, że nie piszecie postów pod odpowiednim tematem, czyli pod Thorgalem. Przez to wprowadzacie ludzi w błąd myląc ich w kwestii zasad znanych im systemów karcianych. Może i Thorgalu ustawia się karty, ale w innych systemach coś takiego nie istnieje.

w innych systemach kart nie mozna ulozyc    jaki swiat jest idealny tylko ja mam pod gorke podrap mnie po plecach, bo nie siegam   kempy wyraznie napisal, ze sie tasuje decki przed gra, wiec o co chodzi ? o znowu mnie swedzi pomozesz monowar, prosze  

[FLY]

witam, temat jest chyba juz zamkniety, bo kempy uwazniej ode mnie czyta instrukcje, jak ktos nie gra w thorgala, to niech sie nie wypowiada na jego temat, tak poza tym to pozdrawiam wszystkich tych, co bronia ojczystego brzmnienia

[[rollerboy] thorgal ;]]

Na turniejach Magica przeciwnik może przetasować deck, tyle że jak mu wypadnie z ręki jakaś karta reversem do dołu to taki gość może dostać przegraną, jako że widział deck przeciwnika. Co do układania sobie kart w decku to nie powinno się tego robić jeśli jest się honorowym. Na szczęście nie znam takiego człowieka, który lubi sobie poustawiać karty w talii. Najbardziej nie lubię tekstu "karty mi nie idą" albo "ale mam pecha w dobieraniu". Mnie się jeszcze coś takiego nie zdarzyło, oczywiście w stworzonych przez siebie samemu taliach. Jedynie można być zły na semego siebie jeśli coś pójdzie nie tak i się przegrywa raz za razem. Po prostu deck jest do dupy.

to jak kolega przelozy mi deck 2 x to bedzie ok, czy nie wolno  

[sandmanjr]

tak se czytam i czytam i szlag mnie trafiać zaczyna...

@co do przekładania/układania kart
w każdym systemie karcianym deck przed rozgrywka trzeba potasować (zasady), przeciwnik może go przełożyć, lub ponownie przetasować i przełożyć (zasady i zwykła konieczność - jako obrona przed właśnie układanymi deck'ami)

@ilość rarów w talii
gram obecnie w około 10 systemów karcianych (w tym w rzeczonego Thorgala) i owszem erki są przydatne i bardzo pomagają, ale nie są najważniejsze w talii. budowa talii zależy od posiadanych kart więc ci co mają erki to je wkładają ci co nie - nie, jednak zasadnicza siła talii leży jak ktoś wyżej napisał w jej konstrukcji a nie w tym czy ma 2 czy 32 erki. w jednym z systemów znajomy złożył talię z jedną erką (bo akurat tyle erek miał) po czym wygrał/wygrywa/i będzie wygrywał nadal z większością innych talii bo ma ją dobrze złożoną (bardzo konsekwentnie i zupełnie przez przypadek klimatycznie). od tego czasu wszystkie nowe talie są testowane na jego talii - wynik jest w zasadzie znany z góry, ale na kilka gier pod rząd czasami coś przegra. owszem przy 20erkach gra się lepiej/łatwiej/luźniej/itd. ale zatraca się umiejętność kombinowania, bo łatwiej wstawić kolejną erkę niż wymyślić dobre kombo bez niej.
---
tyle że to jest odwieczny problem mania i nie mania kasy na karty (
i umiejętności składania talii - i nic nowego się tu nie wymyśli
jak nie masz to kombinujesz z talią,
jak nie umiesz składać talii to i furmanka kasy nie pomoże (

@do [rollerboy] thorgal ;]
rozumiem luzik/guzik, pokój wszystkim i dzieci kwiaty, ale twoje teksty są obraźliwe a nic nie wnoszą do tematów w których piszesz (ew. wnoszą powiedzmy "minimum"), generalnie bardziej drażnisz ludzi i spamujesz niż  wypowiadasz się rzeczowo
odpowiadając w twoim stylu: spadaj na bambus banany prostować lub bardziej skraplaj swoje wypowiedzi, bo nie wiadomo o o ci biega...

poza tym pozdro dla wszystkich

[Manowar]

sandmanjr wyluzuj. Ja się już przyzwyczaiłem do myśli, że ostatnio na forum pojawił się pewien duet, który wprowadza ludzi w błąd, a nie ma zielonego pojęcia o karciankach, jedynie zna Thorgala. Gdybym był tak krótkosiężny to trzymałbym się na ich miejscu tylko odpowiedniego tematu bo na innych wprowadzają tylko zamęt.

[[rollerboy] thorgal ;]]

tak se czytam i czytam i szlag mnie trafiać zaczyna...

@co do przekładania/układania kart
w każdym systemie karcianym deck przed rozgrywka trzeba potasować (zasady), przeciwnik może go przełożyć, lub ponownie przetasować i przełożyć (zasady i zwykła konieczność - jako obrona przed właśnie układanymi deck'ami)

@ilość rarów w talii
gram obecnie w około 10 systemów karcianych (w tym w rzeczonego Thorgala) i owszem erki są przydatne i bardzo pomagają, ale nie są najważniejsze w talii. budowa talii zależy od posiadanych kart więc ci co mają erki to je wkładają ci co nie - nie, jednak zasadnicza siła talii leży jak ktoś wyżej napisał w jej konstrukcji a nie w tym czy ma 2 czy 32 erki. w jednym z systemów znajomy złożył talię z jedną erką (bo akurat tyle erek miał) po czym wygrał/wygrywa/i będzie wygrywał nadal z większością innych talii bo ma ją dobrze złożoną (bardzo konsekwentnie i zupełnie przez przypadek klimatycznie). od tego czasu wszystkie nowe talie są testowane na jego talii - wynik jest w zasadzie znany z góry, ale na kilka gier pod rząd czasami coś przegra. owszem przy 20erkach gra się lepiej/łatwiej/luźniej/itd. ale zatraca się umiejętność kombinowania, bo łatwiej wstawić kolejną erkę niż wymyślić dobre kombo bez niej.
---
tyle że to jest odwieczny problem mania i nie mania kasy na karty (
i umiejętności składania talii - i nic nowego się tu nie wymyśli
jak nie masz to kombinujesz z talią,
jak nie umiesz składać talii to i furmanka kasy nie pomoże (

@do [rollerboy] thorgal ;]
rozumiem luzik/guzik, pokój wszystkim i dzieci kwiaty, ale twoje teksty są obraźliwe a nic nie wnoszą do tematów w których piszesz (ew. wnoszą powiedzmy "minimum"), generalnie bardziej drażnisz ludzi i spamujesz niż  wypowiadasz się rzeczowo
odpowiadając w twoim stylu: spadaj na bambus banany prostować lub bardziej skraplaj swoje wypowiedzi, bo nie wiadomo o o ci biega...

poza tym pozdro dla wszystkich

siema niektorym sie nie podoba skladanie kombo w thorgalu i twierdza, ze dobry deck nie potrzebuje kombo, ale mysle, ze to specyfika tego systemu    skoro twoj kolega jest taki dobry to moze poda jakies kombo ?  moje kombo to max 2 wiec jestem ciekaw jak wygladaja inne super komba, ktore po przetasowaniu nagle sa razem. Jak bedziesz mi odpisywal, to napisz w thorgalu
ps. co do monovara, to on zawsze jest na fochu i musi sie przykleic, bo inaczej byloby mu zle, pozdro