Anfan, to, że Ty jesteś wolny w weekendy, nie znaczy, że inni, nawet młodsi od Ciebie, mają równie dużo wolnego czasu. Są takie zajęcia, jak szkoła zaoczna - akurat mamy sesje, gdybyś nie wiedział. Niektórzy mają rodziny; wymaga sporo troski, żeby dzieci nie wyrosły na odizolowanych od społeczeństwa samotników, którzy marzą jedynie o zatopieniu się w jakimś wyimaginowanym świecie w komputerze czy gdzie indziej. No i są jeszcze inne hobby - miłośnik m/a niekoniecznie oznacza osobnika ślepego na wszystko pozostałe. Bo świat jest bogaty, wiesz? Manga i anime to tylko jego maluteńka część, wcale nie jedyna warta tego, by się nią zainteresować.
EOT.