Dajcie nam szansę zrobić turniej na Bazylu, ergo, zróbcie później
Ja nie wiem, z jednej strony chciałabym w tym roku sobie skorzystać i być na wszystkich możliwych turniejach, ale wygląda to tak: Polcon, Bazyl, oMTH i Falkon [bo sądzę, że na Falkonie będzie, hę?]. Coś tam się tłoczno robi w październiku - niecałe 3 tyg. od oMTH do Falkonu, i ze dwa-trzy [nie pamiętam] od Bazyla do oMTH.
Ponieważ lubicie robić rozliczenia kosztów, to wiecie, ile nas kosztuje dojazd do Krakowa...
dodatkowo październik będzie pewnie jednym z bardziej rzeźnickich miesięcy, terminy lubią się walić na głowę wszystkie naraz.
Mówię: nie wiem. Nie wiem, jak Bols, nie wiem jak ja, nic nie wiem w tej chwili. Wiem jedno - znaczące nadszarpnięcie oszczędności - wielce niepożądane.
Co pewnie dobrze rozumiecie...
Jakkolwiek bardzo bym chciała do Was przyjechać, dlatego intensywnie to rozważę.