Dziś, z okazji piątkowego wieczoru, chciałbym się z Wami podzielić pewnym cytatem. Nie ma on nic wspólnego z grami planszowymi, ale hej. Tak dla rozluźnienia.
Carl Sagan w książce "Rajskie Smoki" na stronach 60-61 pisze:
"Prawdopodobnie najdziwniejszy sposób wykorzytania zapachu do szukania partnera i przedłużenia gatunku został odkryty u pewnego południowoafrykańskiego żuka, który zimą zakopuje się w ziemi. Na wiosnę, gdy ziemia rozmarza, oszołomione żuki wychodzą na powierzchnię, ale samce pojawiają się kilka tygodni wcześniej niż samice. W tym samym rejonie rośnie pewien gatunek orchidei, który wydziela zapach identyczny z seksualnym wabikiem samicy żuka. Proces ewolucji doprowadził do tego, ze i orchidea, i samica żuka, produkują zasadniczo tę samą molekułę. Jak się okazuje, samiec żuka ma niezwykle słaby wzrok, a orchidee wykształciły układ płatków, który krótkowzrocznemu żukowi przypomina samicę w pozycji gotowej do aktu seksualnego. Orgiastyczna ekstaza samców wśród orchidei trwa kilka tygodni, dopóki samice nie wyjdą spod ziemi. Łatwo możemy sobie wyobrazić ogrom zranionej dumy i słusznego oburzenia, ale tymczasem orchidee zostały skutecznie zapylone przez kochliwe samce, które teraz, przywołane do porządku, robią wszystko, aby przedłużyć także i własny gatunek. Tym sposobem oba organizmy przeżywają (charakterystyczne, że nadmierna atrakcyjność nie lezy w interesie orchidei - jeżeli samce żuka nie zdołają przedłużyć własnego gatunku, to orchidee będą w kłopocie). Na tym przykładzie widać jedną z wad przyciągania seksualnego opartego wyłącznie na wrażeniach zapachowych."
I teraz moje pytanie: Biedne te żuki, czy wręcz przeciwnie?
__
Ok, let's get back to business, shall we?
W tym tygodniu w ofercie następujące tytuły:
"Taniej niż na Alledrogo":
Gra planszowa Talisman: Magia i MieczOkazyjki:
Gra planszowa EclipseGra planszowa Race for the Galaxy: Narodziny ImperiówGra planszowa DixitZapraszam do składania zamówień.