heh, wiem, ze tak to powinno sie wymawiac, ale jakos w nawyk mi weszlo bislej i mignola
Właśnie jest u mnie kumpel, anglista, który twierdzi, że chociaż przy wymowie nazwisk mogą być oczywiście odstępstwa od reguł, to na 99,9% wymowa poniższych jest taka:
Bisley ['bizli]
Mignola [mi'njola]
gdzie znaczek ' oznacza miejsce akcentowania. Należy też pamiętać (podobno), że w ang dźwięk "i" nie zmiękcza spółgłosek, po których występuje.
Natomiast co do Moebiusa nie ma pewności, ale wydaje mu się, że wyglądałoby to tak:
[mu'ebjus] - gdzie oba "u" są bardzo krótkie, tak, że praktycznie zmieniają się w bardzo wysokie "e".
Swoją drogą - co to za różnica?
To ma znaczenie chyba tylko w jueseju, że jak ktoś powie, że chce kupić komiks rysowany przez gościa o nazwisku "mignola", to sprzedawca nie zajarzy
ale tutaj?