Przeczytałem Opowieści Wojenne. Jak dla mnie bardzo porządny komiks. Cztery epizody z frontów II Wojny Światowej, napisane przez Ennisa, którego nie czytałem w tak dobrej formie od czasów Kaznodziei - widać, że odnalazł się w tematyce wojennej, bo na tym cyklu nie poprzestał. Na wysokości zadania staneli rysownicy poszczególnych epizodów, Weston i Erskine, Higgins, Gibbons, oraz Lloyd, dając nam rzetelną, realistyczną kreskę. Pierwszorzędna lektura. Polecam nie tylko miłośnikom Szeregowca Ryana i Call of Duty! Na drugą częśc już nie mogę się doczekać!
I swoją drogą, patrząc na Opowieści Wojenne, Lwy z Bagdadu, czy Loveless, miło by było, gdyby Mucha częściej sięgała po komiksy z Vertigo.