Dla mnie ten film jest kultowy, szczególnie postać Hit-Girl wykreowana przez Chloe Moretz. Gdzieś przeczytałem, że Kick-Ass to porno dla geeków i zgadzam się z tym określeniem w całej rozciągłości. Oglądałem go chyba już z 10 razy (mój osobisty rekord ).
Ja geekiem nie jestem bo mnie takie ,,porno" nie kręci. Co do kultowości to chyba jednak przesada w odniesieniu do filmu, który ma 3 lata. Rozumiem gdy ktoś mówi to w odniesieniu do ,,Easy Ridera", ,,Znikającego punktu", ,,Gwiezdnych wojen" itp. Ale w odniesieniu do ,,Kopacza pośladkowego
"? No proszę, litości.
Dla mnie taką ekranizacją do której wracam bardzo często jest ,,Kruk" z Brandonem Lee. Klimat nie do podrobienia. Pierwszy raz obejrzałem jako dzieciak i do tej pory mi się nie znudził.
Peta, początkowe sceny, ,,dojenie potwora", wątek romantyczny...