Można bronić Muchy odnośnie tego, że chcą zarobić, że zmienili politykę, że mają do tego prawo i sprzedaż tylko w "dobrych sklepach z komiksami" im się bardziej opłaca, ale IMO nie można ich bronić odnośnie ich oszustwa, bo fakty są jakie są, a mleko już się rozlało. Ceny miały być niższy, a są wyższe, dlatego z dużym zdziwieniem patrzę na osoby które tak bronią wydawnictwa które w zwyczajny sposób oszukuje i mataczy, bo nie da się inaczej nazwać ich wykrętów odnośnie zmiany dostępności ich komiksów w kontekście ceny DV. Takie jest moje zdanie. A twierdzenia mówiące o tym, że DV mogłoby teraz kosztować 169zł już są dla mnie zupełnie absurdalne, bo równie dobrze można by było usprawiedliwiać cenę np. 299zł i mówić, że mogłaby teraz wynosić 399zł gdyby nie wspaniałomyślny ruch Muchy mający na celu dobro portfeli klientów i czytelników. Jakby Mucha swego czasu po prostu stwierdziła, że ograniczenie dostępności ich komiksów do "dobrych sklepów z komiksami" im się po prostu bardziej opłaca, to teraz by to każdy pewnie już przełknął i nie byłoby problemu, a że oni woleli polecieć w kłamstwa i wciskać czytelnikowi, że to dla jego dobra utrudniają mu życie, to teraz tylko zbierają należne im cięgi.