Nic, po prostu jego twórczość do mnie nie trafia.
Niech będzie i tak... Jestem po prostu zdziwiony. Nie przeczytałem w życiu słabego autorskiego komiksu od Brubakera, ba, stawiam go w czołówce jankesow piszących komiksy dzis, wiec byłem ciekaw co sprawia konkretnie, że jest niegodny większej reprezentacj w ofercie Muchy.