Fajnie, że Mucha dodała te okładki, trochę się dziwiłem, czemu vol. 5 Muchy różni się o te 8 stron - po cichu liczyłem, że to mogą być okładki, ale nie pytałem, aby nie zapeszyć. Poza tym Front od Muchy bardziej mi się podoba niż oryginalne wydanie 5.