trawa

Autor Wątek: Mucha Comics  (Przeczytany 1660251 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline death_bird

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4890 dnia: Listopad 03, 2017, 11:24:10 pm »
Alias, Fatale, U. X-Force, Velvet.

Czyli jak? Iron Fist też wart uwagi?  :cool:
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline Damballa

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4891 dnia: Listopad 03, 2017, 11:47:56 pm »
To ja jeszcze dodam Swietlistą Brygadę, oraz dorzucę głos za Chew. Warto spróbować pierwszy tom (a nawet dwa). Humor w tej serii przedni. Aż jestem w szoku, że choć jeden z tomów się nie wyprzedał. Chyba że były dodruki.

mkolek81

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4892 dnia: Listopad 04, 2017, 06:11:08 am »
Jakieś problemy z 4 tomem Alias? Zniknął z oferty większości księgarni (aros, bonito, mestro). Z tego co widzę obecnie chyba tylko na fantastycznych światach i Gildii, a premiera podobno dzisiaj.
To nie jest pierwszy raz kiedy komiksy Muchy trafiają do dyskontów w późniejszym terminie niż do księgarń.
Chyba są jakieś problemu bo na Gidli też miały być we wtorek a przyszło dopiero dzisiaj.
Żadne problemy, gildia komiksy już ma i jej wysyła. Ja nie spodziewałem się, że będą 31 października, jak to było w zapowiedziach od razu przewidywałem, że będą po 1 listopada.

Takie pisanie, że komiksy opóźniły się o jeden dzień to jak rozdmuchanie sprawy jednego źle złożonego komiksu przez drukarnie, nie popadajmy już w takie skrajności, to nie Żółwie od WF.

Offline nazareth

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4893 dnia: Listopad 04, 2017, 06:38:24 am »
@mkolek
Racja, opóźnienie nawet kilkudniowe to nie jest przecież problem. Tym bardziej, że takie rzeczy dzieją się co miesiąc.
No i Gildia zawsze wszystko ma dzień-dwa wcześniej (poza chyba NSC). Także skoro już mają, to zaraz będzie wszędzie.

JanT

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4894 dnia: Listopad 04, 2017, 08:15:01 am »
No i Gildia zawsze wszystko ma dzień-dwa wcześniej (poza chyba NSC).
Właśnie miała ze 2 dnie przed premierą ze dwa pakiety  :smile:

Od Muchy Must Have:

-Saga
-Fatale
-Velvet
-Alias
-Miracleman
-Bękarty z Południa
-Chew
-Wiedźmy

Offline Antari

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4895 dnia: Listopad 04, 2017, 09:24:58 am »
To nie jest pierwszy raz kiedy komiksy Muchy trafiają do dyskontów w późniejszym terminie niż do księgarń. Żadne problemy, gildia komiksy już ma i jej wysyła. Ja nie spodziewałem się, że będą 31 października, jak to było w zapowiedziach od razu przewidywałem, że będą po 1 listopada.

Takie pisanie, że komiksy opóźniły się o jeden dzień to jak rozdmuchanie sprawy jednego źle złożonego komiksu przez drukarnie, nie popadajmy już w takie skrajności, to nie Żółwie od WF.

No ale mamy już 4 listopada a nie 31.10 a 4 tomu Alias nadal nie ma na bonito/aros/mestro. Szkoda tego pierwszego bo ruszyła właśnie promocja -35%. Napisałem maila, może odpiszą co się dzieje. Oby się chociaż pojawił do końca promocji.

Offline misiokles

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4896 dnia: Listopad 04, 2017, 10:00:04 am »
Geez, ale panika, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę, że miniony tydzień roboczy był krótszy, gdyż 1 listopad a część firm miała dodatkowo dzień wolne 2-iego za 11-tego listopada...

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4897 dnia: Listopad 04, 2017, 10:30:21 am »
Co się dziwisz, ludziska potrafią stać kilka dni w kolejce po szmaciane trampki to co za sensacja, że błagają wydawcę żeby jak najszybciej mieć możliwość wydania u niego pieniędzy.

Offline death_bird

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4898 dnia: Listopad 04, 2017, 11:58:03 am »
A Wydawca być może wie co robi dozując dawkę niepewności i podkręcając emocje. ;)
Jak w dobrym thrillerze. :) Ludzie rzucą się jak na jakiegoś nowego H. Potter`a.  :lol:
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline karampuk

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4899 dnia: Listopad 04, 2017, 03:00:05 pm »
Spokojnie. Drukarnia spóźniła się z dostawą. Doszło też święto w środku tygodnia. Albumy już w drodze do księgarń.

Offline karampuk

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4900 dnia: Listopad 04, 2017, 03:44:27 pm »
Update: Gildia i nieprzeczytane mają. Bonito (a co za tym idzie - Aros) jeszcze nie złożyło zamówienia - tam potrwa to dłużej. Molestujcie księgarnie, w których brakuje tytułów - to dzięki pytaniom klientów księgarnie wiedzą, na co jest zapotrzebowanie ;)

Kijanek

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4901 dnia: Listopad 05, 2017, 02:53:18 pm »

Właśnie miała ze 2 dnie przed premierą ze dwa pakiety  :smile:

Od Muchy Must Have:...
Bękarty sa problematyczne, jak lubię Aarona tak tej pozycji nie jestem w stanie przetrawić,
poza tym nie ma czegoś takiego Must have, każdy z nas ma inny gust, inne rzeczy kręcą. Nie przepadam za Incalem to mam wydawać pieniądze bo to must have?

Offline Nafciarz

Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4902 dnia: Listopad 05, 2017, 04:56:16 pm »
Bękarty sa problematyczne, jak lubię Aarona tak tej pozycji nie jestem w stanie przetrawić,
poza tym nie ma czegoś takiego Must have, każdy z nas ma inny gust, inne rzeczy kręcą. Nie przepadam za Incalem to mam wydawać pieniądze bo to must have?


Wiesz idac Twoim tokiem rozumowania to niczeho nigdy nie powinno sie polecac bo.kazdy ma swoj gust... Pytam co inni oceniaja najwyzej z oferty wydawcy ktorego lubie wspierac bo zwyczajnie uwazam ze robi swietna robote. Jak widac kazdy ma swoje typy i ja sobie je sprawdzam i sam wybiore co trafi w moj gust i to zakupie...


Poki co wygralo Alias i juz zamowilem pierwszy tom

Kijanek

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4903 dnia: Listopad 05, 2017, 05:03:12 pm »

Chodzi mi o określenie must have, bardziej adekwatne było by need to read.
co innego jest polecenie czegoś do przeczytania niż stwierdzenie musisz posiadać, bo będziesz komiksowym pozerem.

KukiOktopus

  • Gość
Odp: Mucha Comics
« Odpowiedź #4904 dnia: Listopad 05, 2017, 06:28:49 pm »
Bękarty sa problematyczne, jak lubię Aarona tak tej pozycji nie jestem w stanie przetrawić,
Hmm, to ciekawe, co piszesz, bo mnie sie wydaje, ze Aaron najbardziej "aaronowy" jest własnie w Bekartach (a takze Scalped i Ludziach gniewu). Bo czytam tego prawdziwego Aarona tak troche jak jakiegos komiksowego Cormaca McCarthy'ego, ktorego jednak scenariusze, gdy postawic je obok tworczosci tego ostatniego, jawia sie li tylko jako czytadełka dla niesfornych przedszkolaków.