Lubię Iron Fista, kocham Bru, ale ten run mi nie siedzi. Jak to możliwe?
Bo to nie jest typowy Bru, czyli fajny czarny kryminał, tylko zwykły akcyjniak. Mi też jakoś specjalnie nie podszedł, choć nie powiem, że się rozczarowałem, skoro zamierzam kupić trzeci tom
Wielki szacunek za to wydanie, bo dzięki temu Mucha nie urwie w sposób bezsensowny wątków tak jak robią to niektórzy z polskich wydawców
Teraz czekam na Jessicę Jones
Może się mylę, ale skrajne opinie o serialu Netflixa raczej popularności tej postaci nie przysporzyły, a dla grupki miłośników nie będą dłużej tego wydawać...
Zwłaszcza, że Netflix kończy przygodę z Iron Fistem na drugim sezonie.