Co ciekawego oglądacie?

[Wilk Stepowy]

Och, rzeczywiście trzeba się ośmielić, by dać Ci ostrzeżenie

Chyba już wystarczy robienia cyrku, prawda? Nie bardzo już też masz przed kim występować - wszyscy już wystarczająco dobrze Ciebie tu znają.

ps. zawsze możesz się odwołać od decyzji moda do administratora - przywilej każdego usera. Ośmielisz się ?

A tak totalnie przy okazji, za podważanie decyzji moda w tak głupi sposób też można ostrzeżenie zarobić.

[Shirosama]

Pisanie o braku obiektywności nie jest głupie. A Wilk jak zwykle szczeka bez potrzeby

[Miranda]

To nie jest miejsce do dyskusji o ostrzeżeniach.
Anfanie, wiesz jak się obsługuje PMki. A wstawienie emotikonki nie oznacza od razu, że nie próbujesz dalej obrażać innych. Radzę więc się uspokoić.

[Szyszka]

obik, Gurren jest dobry indeed

anfanku, słoneczko, perełko moja, jak Cię kocham, to nie będę stawać na rzęsach, żeby pisać moje posty tak, by Ci się podobały :P denerwowanie Ciebie to jedna z mioch ulubionych rozrywek

tak, jestem zuo. Nyeco Większe.

Macross Frontier mnie zaczyna denerwować - romans szkolny z niższej półki sie zrobił, ona całuje jego, on nie protestuje, ta druga cierpi, dupa-dupa normalnie. Lol-drama. Czekam na jakiś porządniejszy kawałek plotu...



Do Maszkova: napisałam wyraźnie, koniec tego tematu.
Mi.

[Jackal]

Mam pytanie oglądał ktoś może chobits? jakiego typu jest tam humor?

[Shirosama]

Mam pytanie oglądał ktoś może chobits? jakiego typu jest tam humor?

Doskonały lecz umiarkowany. Żadnego głupiego humoru nie ma. Zresztą to anime jest w sporej części na poważnie.
Dla twojej wiadomości JEST temat o Chobits.
PS:
Szysza co do Macross to niedługo obejrzę i ocenię czy to dobre anime.

[Ganossa]

Kamen no Maid Guy - Podobne wrażenia jak anfan. Po 6 bardzo fajnych odcinkach trzy kolejne kiepskie (nie obejrzałem jeszcze do końca) Tylko co do openingu mam inne zdanie. Może być, ale raczej niczym specjalnym się nie wyróżnia, za to ending rozłożył mnie na łopatki - klasa.

[Shirosama]

Kamen no Maid Guy - Podobne wrażenia jak anfan. Po 6 bardzo fajnych odcinkach trzy kolejne kiepskie (nie obejrzałem jeszcze do końca) Tylko co do openingu mam inne zdanie. Może być, ale raczej niczym specjalnym się nie wyróżnia, za to ending rozłożył mnie na łopatki - klasa.

Ending był przeciętny a Opening głownie swoją świetną rytmiczną piosenką zachwyca i bardzo rozśmiesza.
Co do anime to doskonałe kilka pierwszych odcinków a później już nie utrzymali poziomu.

[Wilk Stepowy]

Kamen no Maid Guy - Podobne wrażenia jak anfan. Po 6 bardzo fajnych odcinkach trzy kolejne kiepskie (nie obejrzałem jeszcze do końca) Tylko co do openingu mam inne zdanie. Może być, ale raczej niczym specjalnym się nie wyróżnia, za to ending rozłożył mnie na łopatki - klasa.

Widzę, że w identycznym momencie się zawiesiliśmy i mamy identyczne zdanie.


Szysz, odnośnie Macrossa F to właśnie miałem na myśli pisząc o majtkowym odcinku - celują w szkolną grupę wiekową, niestety. A końcówka wkurzy Cię niemiłosiernie

[richie]

Widzę, że w identycznym momencie się zawiesiliśmy i mamy identyczne zdanie.

To radzę wrócić, bo 10 ep (wizyta w shrine, miko oraz kami-sama) trzyma stary dobry poziom.
Choć nie zaprzeczę, że po pierwszych mocarnych epach pod koniec seria wytraciła początkowy impet.

[Jackal]

Dla twojej wiadomości JEST temat o Chobits.

Możliwe że tak, ale to też dobry dział wręcz odpowiedni do tego...

[Sir_Ace]

Mam pytanie oglądał ktoś może chobits? jakiego typu jest tam humor?

Jedno z moich pierwszych anime. Kiedyś wydawało się całkiem-całkiem, teraz bałbym się do niego wrócić. Komizm serii opiera się na wybrykach megasłodkiej, pozbawionej wszelkich zahamowań dziewczyny-cyborga, która nie ma pojęcia o otaczającym ją świecie i opiekującego się nią typowego haremowego studenta, który chce ale się boi ("Aaa, majteczki, robię się czerwony,cieknie mi krew z nosa, zabierz je!"). Historia ma w sobie pewną dozę nieco dramatu (końcówka) i posiada swego rodzaju drugie dno, jednak nie nastawiaj się na rozważania filozoficzne na poziomie GitSa.
Dosyć ciekawa ecchi komedyjka nieprzekraczająca jednak granic dobrego smaku. Nie widać w tym dzieła boga ani nawet mistrzowskiego szlifu, ale czuć solidną, rzemieślniczą robotę.

[Shirosama]

No jednak nie ma co zarzucić dla Chobits. Anime jest cudowne a główna bohaterka przesłodka i co bardzo ważne w ogóle nie denerwująca. Po prostu nie sposób ją nie lubić. Taki komputer to coś wspaniałego. I takie określenie (tj komputer) powinno być używane. Przypominam ci Sir_Ace że to nie tylko komedia jak zapomniałeś. Ecchi trochę ma, ale bardzo mało lecz klimat w wielu sytuacjach jest poważny. Po prostu rewelacyjne anime.
Obecnie oglądam  WITCH HUNTER ROBIN i jak na razie rewelacja. Doskonały klimat. Taki spokojny i przygnębiający. Żadnych idiotycznych gagów, głupich postaci itp. Lecz co również bardzo ważne wreszcie normalna kreska tzn oczy, głowa i usta normalnych rozmiarów. A nie jak prawie we wszystkich anime olbrzymie oczy jak często również głowa.

[Wilk Stepowy]

Chobits jedzie na schematach, ale przy tym jest naprawdę słodkie (tu to określenie idealnie pasuje); do tego lekko refleksyjne, choć bez porządnego morału (przynajmniej dla nas - europejczyków, bo biedni samotni Japońscy studencie coś tam dla siebie znajdą). W każdym razie oglądać, bo fajne, a jak trafi w gust to może się wydać i rewelacyjne.

[Hollow]

do Cobitsa mam mały sentyment ob to było moje pierwsze anime na studiach.