coś mówiliście o mechach, ja też oglądam mechy, roboty, -Eureke seveN-, jest naprawdę ok, czasami troszkę nudzi, ale jest dużo miłości, fajna jest załoga z Gekkostate, cool typki, bym do nich dołączył też i skate'ował po trapparze, no i co dalej - gurren to to nie jest, ale i tak się siebie boję, mechy są dla japońców przecież, chociaż chyba zrozumiałem fenomen - to nie chodzi o roboty, tylko o to, że oni żyją sobie razem jako załoga gdzieś tam, i japończycy by chcieli by sobie żyć razem jako fajna załoga; a roboty są duże, bo japończycy się czują mali sami w sobie, mentalnie