a co do Neon Genesis Evangelion chciałem się spytać czy po za mechami znajdę tam coś za co mogę to polubić(bo osobiście nie lubię biegających mechów)?
Jeśli spytasz Ijona, to odpowie jedno: Rei.
A ogólnie, to anime naprawdę polubiłem. Widziałem je już parę razy, więc chyba wiem co mówię.
Kreska jest przyjemna, intryga ciekawa, jest Krovi bisz, ruda małpa, Pen-pen. Po prostu anime pełną gębą.
Poza tym, to wiedza, że Dread zna(ł) praktycznie każdą scenę z dokładnością do minut wystarcza, aby uznać NGE za jedno z lepszych animców.