Autor Wątek: Co ciekawego oglądacie?  (Przeczytany 474689 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3630 dnia: Lipiec 07, 2009, 07:40:25 pm »
Poza tym ostatnio oglądałam Clannada, fajne :) i wciągające anime, chociaż na początku mi się nie podobało.
;-) Za to, jedni przyznają ci racje a  drudzy cię zlinczują - nawet jeśli taki jest twój gust. -- ja odwołam się do tego pierwszego  8)

Offline Knurek

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3631 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:05:28 pm »
;-) Za to, jedni przyznają ci racje a  drudzy cię zlinczują - nawet jeśli taki jest twój gust. -- ja odwołam się do tego pierwszego  8)

Clannad z całej świętej Trójcy KeyAni jest zdecydowanie najsłabszy, ale niektóre sceny są tak piękne (samiusieńki początek pierwszego odcinka, kiedy wszystko nabiera kolorów w momencie jak się pojawia Nagisa, oświadczyny Okazakiego, moment, kiedy się godził z ojcem, ogólnie cały ten okres od skończenia szkoły, kiedy człowiek się musi przestawić na dorosłe życie), że czas spędzony na oglądanie nie uważam za stracony.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 08:09:42 pm wysłana przez Knurek »

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3632 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:11:08 pm »
Clannad z całej świętej Trójcy KeyAni jest zdecydowanie najsłabszy, ale niektóre sceny są tak piękne (samiusieńki początek pierwszego odcinka, kiedy wszystko nabiera kolorów w momencie jak się pojawia Nagisa, oświadczyny Okazakiego, moment, kiedy się godził z ojcem, ogólnie cały ten okres od skończenia szkoły, kiedy człowiek się musi przestawić na dorosłe życie), że ogólnie czas spędzony na oglądanie nie uważam za stracony.
hmmmmmmmmmm  :-?
Tak ale według ciebie, bo mi się podobało bardzo - chyba mogę mieć takie zdanie? ;-)

Offline wyspa

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3633 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:12:18 pm »
Najsłabszy to jest Air... ale to tylko IMO :P

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3634 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:21:23 pm »
Clannad z całej świętej Trójcy KeyAni jest zdecydowanie najsłabszy
Zdecydowanie tak. Clannad mnie zawiódł i jedynie dla ładnej kreski warto obejrzeć.
Najlepszy był Air, a potem Kanon 2006. Może następne anime KeyAni będzie lepsze.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 08:28:11 pm wysłana przez anfan »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3635 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:24:37 pm »
Jackal, ciąg dalszy wspaniałego dnia - zgadzam się z anfanem. Oczywiście tylko co do kolejności, gdyż nie uważam Clannada za gniot. No ale to tylko tak na marginesie, żeby nie psuć efektu.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3636 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:28:09 pm »
Zdecydowanie tak. Clannad to gniot,
Głupoty gadasz, cienkie dla nie których może być ale od razu gniot? Czy to prowokacja?  :eek:

Jackal, ciąg dalszy wspaniałego dnia - zgadzam się z anfanem. Oczywiście tylko co do kolejności,
Już myślałem że to uderzenie mnie przez was białą rękawiczka w biały dzień - skory byłem podjąc to wyzwanie, jednakże:
gdyż nie uważam Clannada za gniot. No ale to tylko tak na marginesie, żeby nie psuć efektu.
po czym opadłem z emocji.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3637 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:32:06 pm »
No jak widzisz lekko zmieniłem bo owszem trochę dziwne tak napisać w porównaniu z wieloma innymi anime co widziałem i faktycznie były beznadziejne.
Zapewne już to pisałem, ale najgorszy w Clannad był HUMOR. Po prostu tak beznadziejny, że zniechęcał mnie nieźle do tego anime. Nie wiem jak się można śmiać z tych komediowych scenek skoro są bardzo schematyczne, a dawka głupoty w tym anime jest zbyt duża. Ale co najgorsze nie pasuje mi do klimatu tego anime. Bo co innego jakby to była komedia ecchi gdyż wtedy można bardziej akceptować głupie sceny.
Niestety Clannad w większości nie był śmieszny. Największe plusy to te smutniejsze sceny w Clannad.
Ogólnie główny wątek był lepszy niż te wszystkie zapychacze pod postacią historii innych dziewczyn.
I denerwują mnie te głupie tsundere w Clannad. To prawie, że najgorsze charaktery w tym anime.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 08:36:18 pm wysłana przez anfan »

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3638 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:42:25 pm »
Nie wiem jak się można śmiać z tych komediowych scenek skoro są bardzo schematyczne, a dawka głupoty w tym anime jest zbyt duża.
No wiesz... mnie tam troszkę śmieszyło gdyż bardzo mi przypominało moje byłe realia szkolne.

Ogólnie główny wątek był lepszy niż te wszystkie zapychacze pod postacią historii innych dziewczyn.

Z pośród wszystkich 3 anim keya to właśnie w clannad były te wątki najmniej drażniące w porównaniu do np. kanon



I denerwują mnie te głupie tsundere w Clannad. To prawie, że najgorsze charaktery w tym anime.

Aż tak dobitnie denerwujące to nie były.

Offline wyspa

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3639 dnia: Lipiec 07, 2009, 08:57:51 pm »
I denerwują mnie te głupie tsundere w Clannad. To prawie, że najgorsze charaktery w tym anime.
Anfanie... nie lubisz tsundere to się nie odzywaj na ich temat... a najgorsza tsundere to Shana... nawet gorsza od tej co imienia nie pamiętam z Kaze no Stigma... bo Kaze przynajmniej obejrzałem a Shane rzuciłem :).
Akurat Tsundere w Clannadzie były jednymi z lepszych, kanon i Air posiadał gorsze więc nawet nei zamierzam tu dyskutować o tym.

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3640 dnia: Lipiec 07, 2009, 09:05:59 pm »
wyspa nie prowokuj bo Shana była wspaniała, cudowna, najlepsza i przepiękna.
No wiesz... mnie tam troszkę śmieszyło gdyż bardzo mi przypominało moje byłe realia szkolne.
Realia ? Przecież to bajka jakich mało. Nic tam nie było realistycznego w ich zachowaniach i przygodach.
Z pośród wszystkich 3 anim keya to właśnie w clannad były te wątki najmniej drażniące w porównaniu do np. kanon
Były najbardziej drażniące, a w Kanon i Air wszystkie polubiłem i nic tam mnie nie denerwowało.
Akurat Tsundere w Clannadzie były jednymi z lepszych, kanon i Air posiadał gorsze
Były gorsze bo bardziej denerwujące. Ta w czerwonych włosach w Air jak pamiętam to później było jej żal bo chyba odeszła więc jeśli tak się dzieje to najczęściej zapomina się o denerwujących cechach danej postaci, a i tak jakoś mnie nie denerwowała, ale to możliwe, że ze względu na rewelacyjny klimat anime. A w Kanon 2006 jakie były tsundere bo zastanawia mnie czy ty sam wiesz o czym piszesz ?

Offline Konował

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3641 dnia: Lipiec 07, 2009, 09:10:13 pm »
Mnie Kanon 06 i Clannad (1 sezon, drugiego nie oglądałem) bardzo przypadły do gustu, nie potrafię określić która pozycja jest lepsza :)
może Clannad za Kyou 

A w Kanon 2006 jakie były tsundere bo zastanawia mnie czy ty sam wiesz o czym piszesz ?

siostra umierającej ?

Shane bije Kamina !!


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Jackal

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3642 dnia: Lipiec 07, 2009, 09:17:38 pm »
Realia ? Przecież to bajka jakich mało. Nic tam nie było realistycznego w ich zachowaniach i przygodach.
No tyle to ja wiem, ale akurat u mnie były skrajne przypadki głupoty, że aż nie kiedy wyć się chciało w tym moim gronie(ale nie ukrywam że tęsknie za tym  :))
Niemal każda sytuacja w "school life" miażdżyła potężnie mój intelekt, ale oczywiście i było też i dobrze.
.Były najbardziej drażniące, a w Kanon i Air wszystkie polubiłem i nic tam mnie nie denerwowało.
Ok w tej rzeczy stoimy na różnych krańcach sznurka.

Offline wyspa

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3643 dnia: Lipiec 07, 2009, 09:24:40 pm »
wyspa nie prowokuj bo Shana była wspaniała, cudowna, najlepsza i przepiękna.Realia ? Przecież to bajka jakich mało. Nic tam nie było realistycznego w ich zachowaniach i przygodach.Były najbardziej drażniące, a w Kanon i Air wszystkie polubiłem i nic tam mnie nie denerwowało.Były gorsze bo bardziej denerwujące. Ta w czerwonych włosach w Air jak pamiętam to później było jej żal bo chyba odeszła więc jeśli tak się dzieje to najczęściej zapomina się o denerwujących cechach danej postaci, a i tak jakoś mnie nie denerwowała, ale to możliwe, że ze względu na rewelacyjny klimat anime. A w Kanon 2006 jakie były tsundere bo zastanawia mnie czy ty sam wiesz o czym piszesz ?
W Kanonie jakbyś zapomniał miałeś Sawatari Makoto... modelowy przykład tsundere, na prawde wzruszającą historia no i dość orginalna ale jednak... zabrakło tego czegoś... cóż Sawatari jakby nie patrzeć młodziutka była i nie miała tego czegoś co mają trochę starsze tsundere bohaterki :). Była zbyt niewinna (i naiwna) w swoich tsunderowatych scenkach :D.
Michiru z Air'a.
Jeszcze młodsza i gorzej niż z Makoto. Niby tsundere ale można by to podpisać tez nie tyle pod tsunderowatość bohaterki co pod to iż była cholernie uparta... aczkolwiek jakby podrosła niezła tsundere mogła z niej być.
A Clannad... o dzizas tylko mi mów o Kyou!
Ładna, Na prawdę tsundere i... czuła coś do bohatera... nie tylko naiwną "siostrzaną" miłość jak 2 powyższe bohaterki... po prostu miała na niego chrapkę co idealnie widać w scenie w magazynku :). To już pełnoprawna Tsundere... do tego strasznie charakterna a miała tez całkiem mieką stronę (troska o siostrę, przedszkolanka).

Co do Shany nie miała ona żadnych cech wyróżniających jej z całego tłumu innych ... płaska jak naleśnik (nie chodzi o "boobs") do tego słaba jako Tsundere. Juz ten jej talizman był ciekawszy od niej a i sceny w których miękła były zbyt... umowne/ przewidywalne/ schematyczne (niepotrzebne skreślić)?

I jeszcze na temat Clannada. Jest to seria bardziej komediowa... i duuuużo mniej umowna od poprzedniczek (w których o wiele częściej na pole wstępowała "magia" która rozwiąrze przecież wszystko... no może poza finałem Clannada bo ten akurat był najsłabszym elementem serii)... do bohaterów przez 2 sezony można zdążyć się przyzwyczaić, poznać ich lepiej (właśnie przez poboczne wątki) zobaczyć jak się zmieniają i dorastają nie mówiąc o tym iz całkiem sami musieli sobie radzić z problemami i nie mieli niestety pomocy sił nadprzyrodzonych a wsyztsko osiągali normalnymi drogami... to jest największy plus Clannada. A humor... cóż kwestia sporna ale IMO wyśmienity i wcale nie głupi... może po prostu dla niektórych niezrozumiały?
Air na ten przykład ze wszystkim zbyt pędził... i posiadał dużo większe dziury w fabule... pewnie jest to wynik o wiele mniejszej liczby odcinków ale fakt pozostaje faktem.
Zachowanie bohaterów IMO było w nim o wiele mniej życiowe i realistyczne... od głównej bohaterki poczynając, Clannad z Kanonem na tym tle wypadają lepiej...

Co do relacji Anfan-Tsundere to coraz bardziej jestem pewny iz im anfan niżej ocenia daną Tsundere tym wyrzej ona stanie w moim rankingu...
Jeżeli nie lubisz Tsundere Anfanie to przyznaj to... ale wiesz... to iz dana Tsundere ci się nie podoba nie znaczy to iż jest złą Tsundere... a nawet wręcz przeciwnie bo jest dobra jako Tsundere bohaterka...
To po prostu typ postaci który nie wszyscy lubią ale nie lubić nie znaczy że są złe...
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 09:28:53 pm wysłana przez wyspa »

Offline Shirosama

Odp: Co ciekawego oglądacie?
« Odpowiedź #3644 dnia: Lipiec 07, 2009, 09:32:57 pm »
W Kanonie jakbyś zapomniał miałeś Sawatari Makoto... modelowy przykład tsundere, na prawde wzruszającą historia no i dość orginalna ale jednak... zabrakło tego czegoś... cóż Sawatari jakby nie patrzeć młodziutka była i nie miała tego czegoś co mają trochę starsze tsundere bohaterki :). Była zbyt niewinna (i naiwna) w swoich tsunderowatych scenkach :D.
Michiru z Air'a.
Jeszcze młodsza i gorzej niż z Makoto. Niby tsundere ale można by to podpisać tez nie tyle pod tsunderowatość bohaterki co pod to iż była cholernie uparta... aczkolwiek jakby podrosła niezła tsundere mogła z niej być.
A Clannad... o dzizas tylko mi mów o Kyou!
Jakby tsundere były takie słodziutkie i fajne jak Sawatari Makoto to ani jednego złego słowa bym o nich nie powiedział. Nie miała ani jednej cechy denerwującej. Szczególnie słodka scenka jak kotka rzuciła na pociąg z mostu. I właśnie w tym momencie chciałem żeby zdechł GŁÓWNY BOHATER bo jak ten palant śmiał na nią krzyknąć, a nawet coś więcej chciał zrobić. Powinna go za karę zwalić z mostu.
Co do Michiru to jak pisałem wcześniej smutna była jej historia i nie miała cech denerwujących, a zresztą to mała dziewczynka, a takim się więcej wybacza.
Natomiast Kyou to już jedna z gorszych odmian tsundere bo wiele scen z jej udziałem (choćby te irracjonalne bronienie siostry, KTÓREJ NIC NIE GROZIŁO) było żałosnych. Nie wiem jak kogoś takie głupie sceny z jej udziałem mogły śmieszyć.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 09:45:40 pm wysłana przez anfan »