Co ciekawego oglądacie?

[Kainti]

Minami-ke (szczegolnie pierwszy sezon) zdecydowanie polecam - jedna najlepszych komedii ostatnich paru lat .

[wyspa]

Minami-ke (szczegolnie pierwszy sezon) zdecydowanie polecam - jedna najlepszych komedii ostatnich paru lat .

1szy sezon ROX 2gi troszke gorszy ale i tak kupa zabawy..; no i w drodze bodajże 3-ci jest

[Kainti]

1szy sezon ROX 2gi troszke gorszy ale i tak kupa zabawy..; no i w drodze bodajże 3-ci jest

Jest, ale pomimo tego, ze pierwszy sezon sprzedal lepiej niz dwa razy wiecej DVD niz drugi, to i tak trzeci robi to samo studio co robilo drugi :/.

[maszkov]

ja jestem w trakcie pierwszego sezonu... tez nie zaluje jest super... czyli mowicie ze juz nawet 3 sezon jest w drodze to gitarka :P.... dzieki za polecenie wyspa :P... aha jackal po kiego ci taki podpis wielki???

[Konował]

aha jackal po kiego ci taki podpis wielki???

rozmiar ma znaczenie  nie twierdzę że ktoś ma  kompleksy etc

[Jackal]

rozmiar ma znaczenie  nie twierdzę że ktoś ma  kompleksy etc

dobrze mówisz to nie kompleksy :P

... aha jackal po kiego ci taki podpis wielki???

bo mniejszego się nie dało proste nie? znaczy chciałem mały dać ale  nie zdał egzaminu nic nie widać jakiś biały szlaczek się robił. on się tylko wydaję wielki ale jest taki sam jak poprzedni tyle samo miejsca wiec prędzej nie przeszkadzało a teraz tak ?

[maszkov]

wkoncu sie przemoglem i odpalilem Special A oraz Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan... bo jakos tak nie mialem weny wczesniej zeby to obejrzec...

[Sajuuk']

Hie hie, a ja oglądam Patlabora, po tym jak coś o nim pisała Szyszka. Wcale nie jest taki realistyczny, ale nawet fajny jak na 89 rok. 

[Szyszka]

Patlabor TV? Ah, piękna, piękna seria. Jest zdecydowanie bardziej realistyczna niż Gunbuster 1 :P Postacie, ah, postacie, rewelacyjna mieszanka obiboków, niudaczników i dziwaków, ech... Ale rysowane mechy, dynamika ruchu i kreska -  prześliczne.

Właśnie przeżyłam bite 6 godzin fabularne Talessów i nie wiem, czy będę mogła spojrzeć na jakiekolwiek anime w najbliższym czasie ><

[richie]

f**king crazy guys, DMC... jak oni to robią - niby scenariusz wszyscy już znamy na pamięć a oglądając 7 ep znów poryczałem się ze śmiechu.
Toradora 2 ep - chyba jestem doomed, a to z powodu Kushiedy. No i "kyaa" (podczas wejścia do klasy) było supermocarne

[Wilk Stepowy]

Kushieda jest kapitalna, i ten jej wystąp na dachu - niby oklepany motyw, a mnie powalił

[Konował]

Toradora! to fajne anime ?! Jeszcze go nie tykałem palcem ani patykiem, myślałem że to tsundere w akcji z przeciętną kreską, ale może warto spróbować. 
te wasze reakcje pewnie mają jakieś fundamenty

[maszkov]

tez sie wlasnie zastanawiam nad Toradora...

[cpt. Misumaru Tenchi]

te wasze reakcje pewnie mają jakieś fundamenty

Mają. Po prostu stare z nas zbole.

[Wilk Stepowy]

Ja nie lubię tsunderere, ale Aisaka to najlepiej skonstruowana postać opierająca się na tym archetypie z głosem najlepszej seiyuu. Po prostu wiadomo dlaczego się zachowuje tak a nie inaczej, z odcinka na odcinek coraz więcej wiemy o jej charakterze - nie jest po prostu tsunderere "bo tak" i tylko tsunderere.
Reszta postaci jest bardzo fajna (jak choćby wspomniana Kushieda, która jest niesamowita)
A jak za romansem nie przepadam*, to Toradora ma całkiem niezłe tempo akcji i może okazać się całkiem niesztampowe.

*bo w anime zazwyczaj to harem, który ciągnie się przez wszystkie odcinki i nic z niego nie wynika