Pink Floyd powiedział: dla nich nie ważne jest, czy ci się muza podoba, czy nie. Jak tak, to tak, jak nie to nie, słuchać nie musisz. Ale ten, kto powie, że ich muzyka jest kiepska, że nie umieją grać, jest kretynem i kompletnym ignorantem Zgadzam się z tym całkowiecie.
Z budką Suflera jest inaczej. Podobają się tym, którzy nie słyszą, jak bardzo ta grupa się nei zgrywa.
Nie twierdzę, że nie mieli dobrych numerów. Jak to mówią, nawet Krzysztof Krawczyk miał jedną dobrą piosenkę.