Bez jaj! Bardziej spudłować się nie dało!
- Dlaczego pan tu wszedł?
- Uciekałem, wydawało mi się, że ktoś mnie śledzi, ktoś kto mógłby mnie rozpoznać.
- Dlaczego?
- Nie wiem.
- Ja pana nie rozpoznałam. KIm pan jest?
- Byłem kimś innym, ale wymieniłem się na nowego. A co pani powie o sobie?