trawa

Autor Wątek: Konwenty, czyli spotkajmy się :)  (Przeczytany 121057 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maszkov

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #630 dnia: Październik 05, 2008, 09:02:52 pm »
fakt...moge ci wyspa podziekowac za ciaganie na chillout z AMV... nabralem duzego zropedu zeby sie postarac we wlasnym :P... szczerze mowiac to panel z CS3 pardzo mi przypadl do gustu zapamietalem kilka ty szczucek choc wczesniej bylem kompletnie ciemny w tych sprawach :D
 jezeli ktos zainterosowany tymi produkcjami z ktorych mielismy pope w nocy to podaje :P :
- The Machine Girl - japonska produkcja co podali nizej wyspa z obikiem... rzez nie samowita...xD
- Inukami - oczywiscie moze byc juz znane ale co tam

ciesze sie tez ze moglem zobaczyc na bake AMV Hell 4... wygina moim zdaniem lepszy od 3...
oczywiscie dzieki za pogadanke na konie... niezla rozkmina w tedy byla xD

Hmm...ale skoro są w planie...
Jestem chory i jestem zły...nie chce mi się nawet oglądać TV :/

Zgłoszenie zostało przyjęte, jednak jak na chwilę obecną nie planuję domówienia, no chyba że uzbiera się z 5-6 osób minimum, albo jesteś na tyle bogaty by zapłacić za pojedynczą  :p
to ja poczekam :P




I na ch*j się gapisz...

Offline Hunter Killer

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #631 dnia: Październik 05, 2008, 10:42:46 pm »
Zaphiela znam..w końcu "podpora" Oliko (swoją drogą była na panelu?), a co do samego arta to dość prosty. Niech zgadnę szkic zrobiony na kartce, poprawione w PSie z tableta kontury, a kolorki pomalowane pędzlem, natomiast te "płomienie" zrobione zostały za pomocą pędzla z małym przepływem farby/niskim kryciem koloru (czy jak to tam zwał), i nanoszeniem odpowiednich kolorów z coraz większym "kryciem" :?:

A jeśli chodzi o "The Machine Girl" widziałem zajawki...miałem total polewkę...a jedno pytanie, czy za każdym razem krew tryska jak ze zraszacza ogrodowego?  :lol:
Inukami co prawda nie oglądałem ale słyszałem o tym i mniej więcej wiem o co chodzi.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline wyspa

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #632 dnia: Październik 06, 2008, 07:22:01 am »
Zaphiela znam..w końcu "podpora" Oliko (swoją drogą była na panelu?), a co do samego arta to dość prosty. Niech zgadnę szkic zrobiony na kartce, poprawione w PSie z tableta kontury, a kolorki pomalowane pędzlem, natomiast te "płomienie" zrobione zostały za pomocą pędzla z małym przepływem farby/niskim kryciem koloru (czy jak to tam zwał), i nanoszeniem odpowiednich kolorów z coraz większym "kryciem" :?:
Yup... choć tablet nie był używany :] wszytko na myszce.

Offline Hunter Killer

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #633 dnia: Październik 06, 2008, 11:09:08 am »
wszytko na myszce.
To widzę że Zaphiel wbił nowego skilla  :badgrin:
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline maszkov

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #634 dnia: Październik 06, 2008, 01:57:06 pm »


A jeśli chodzi o "The Machine Girl" widziałem zajawki...miałem total polewkę...a jedno pytanie, czy za każdym razem krew tryska jak ze zraszacza ogrodowego?  :lol:
Inukami co prawda nie oglądałem ale słyszałem o tym i mniej więcej wiem o co chodzi.

za kazdym razem xDD z jednego ciala to nawet po dwa razy (za drugim razem jakos to wymusila xDDD)...:P




I na ch*j się gapisz...

Offline Miranda

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #635 dnia: Październik 09, 2008, 07:15:53 pm »
Czy może całkiem przypadkiem ktoś jeszcze się zdecydował na wyjazd do Wrocławia? Bo znowu zostało dosłownie parę osób :P
I am not plain, or average or - God forbid - vanilla. I am peanut butter rocky road with multicolored sprinkles, hot fudge and a cherry on top!

Offline wyspa

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #636 dnia: Październik 09, 2008, 07:22:25 pm »
Czy może całkiem przypadkiem ktoś jeszcze się zdecydował na wyjazd do Wrocławia? Bo znowu zostało dosłownie parę osób :P
Czy ja o czymś nie wiem... ja na wro zawsze chętny....

Offline Miranda

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #637 dnia: Październik 09, 2008, 07:36:55 pm »
Znaczy pytam konkretnie o Niucon, bo ciągle się nad samym konwentem zastanawiam, ale coś czuję, że skończy się dokładnie tak jak z Baką :P Well, zobaczymy jutro.

Hm, może zacznę pytać kto pojedzie w grudniu do Wawy na Mokon? ;)
I am not plain, or average or - God forbid - vanilla. I am peanut butter rocky road with multicolored sprinkles, hot fudge and a cherry on top!

Offline maszkov

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #638 dnia: Październik 09, 2008, 07:50:12 pm »
ja nie mam hajsu na niucon... a do w-wy to za daleko jak dlamnie narazie...;( wiec obejde sie smakiem...:(




I na ch*j się gapisz...

Offline wyspa

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #639 dnia: Październik 09, 2008, 08:23:33 pm »
Geez to już od jutra O.o szkoda bo kasy nie mam na bace wydałem :P. Ale powiem tak w piątek będę we Wro tak czy inaczej jeżeli będzie jakieś spotkano poza konwentem chętnie wpadnę... tylko niech ktośby podał miejscówkę i czas...

Offline Bere

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #640 dnia: Październik 09, 2008, 08:28:41 pm »
Niech zaktualizuję: nikt się na to już nie pisze.
A na warszawski con tradycyjnie pojedzie tylko Warszawa.

Offline maszkov

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #641 dnia: Październik 09, 2008, 09:30:02 pm »
osobiscie to czekam na kolejna edycje Magnificona :P




I na ch*j się gapisz...

Offline Miranda

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #642 dnia: Październik 10, 2008, 08:18:58 am »
Ech, z niechęcią przyznaję Berebiszowi rację, a przynajmniej w kwestii niuconu. Na Wawę będę Was jeszcze namawiać później. A, Maszkov: Magnificon to już prawie obowiązkowo, w końcu to moje miasto ;)
I am not plain, or average or - God forbid - vanilla. I am peanut butter rocky road with multicolored sprinkles, hot fudge and a cherry on top!

Offline wyspa

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #643 dnia: Październik 10, 2008, 12:31:27 pm »
A ja jutro na kilka godzin wpadam do AMV roomu... i tak jadę na uczelnie złożyć pewien papierek więc sobie skoczę tam ;]

Offline maszkov

Odp: Konwenty, czyli spotkajmy się :)
« Odpowiedź #644 dnia: Październik 10, 2008, 01:23:09 pm »
A ja jutro na kilka godzin wpadam do AMV roomu... i tak jadę na uczelnie złożyć pewien papierek więc sobie skoczę tam ;]

wyspa... to bylo praktycznie pewne :P

Ech, z niechęcią przyznaję Berebiszowi rację, a przynajmniej w kwestii niuconu. Na Wawę będę Was jeszcze namawiać później. A, Maszkov: Magnificon to już prawie obowiązkowo, w końcu to moje miasto ;)

to gitara :D




I na ch*j się gapisz...