Moim zdaniem powinno być dozwolone odpowiedzenie przez upoważnioną do tego osobę.
No tak, tylko jak sprawdzić, czy osoba, która podaje odpowiedź jest upoważniona przez zadającego? Co jednak ważniejsze trzeba bęzie zaufać na słowo, że odpowiedź jest prawidłowa.
Moderator w tej całej zabawie występuje jako taki "zawód zaufania publicznego". Jeśli mówi, że odpowiedź jest taka a nie inna to taka jest.
Ale możemy to rozluźnić i wprowadzić zapis, że każdy forumowicz, dajmy na to z minimum ilomaś postami (100?), może potwierdzić w regulaminowym terminie odpowiedź każdego forumowicza i "przyznać" punkt zadającemu zagadkę. Jeśli zrobi to w terminie 12 godzin od pojawienia się odpowiedzi to zadający zagadkę otrzymuje punkt. Może tak być?